Znalazłem na strychu stary obraz, więc pomyślałem, że wezmę go na licytację antyków, by został tam wyceniony.
Ekspert wziął go w ręce i powiedział: ''Słyszał pan o Vicencie Van Goghu?''
Podekscytowany odrzekłem: ''No pewnie, kto nie słyszał!''
Odpowiedział: ''On nawet dupy by nie podtarł tym ścierwem''