ROZKWIT
Znajoma mojej mamy w czasie ferii miała u siebie wnuka - lat około 4. Zabrała dzieciaka na spacer do Łazienek. Tam mały po raz pierwszy w życiu zobaczył pawia i zdziwiony mówi do babci: - Patrz babciu, kura zakwitła.
Zawsze z uwagą słucham taksówkarzy, gdy opowiadają, jak żyć. A później robię na odwrót. Żeby nie zostać taksówkarzem.
- Konrad, potrzebna mi twoja rada. Jako mężczyzny. - Dawaj, Asia. - Dzięki.