#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- U mnie w pracy są trzy...

- U mnie w pracy są trzy Lusie. Jak mówię "Lusia" to się wszystkie odwracają.
- Hehehe...
- Więc znalazłem sposób: dodałem cyfry do imienia i są Lusia-1, Lusia-2 i Lusia-3.
- Ponumerowałeś je według wielkości biustu?
- Ta... One też się tego domyśliły. I od tej pory mówią na mnie "Franek-11".

ZAKAZ WJAZDU...

ZAKAZ WJAZDU

Dziś musiałem sporządzić zamówienie dotyczące znaków drogowych. Biorę więc projekt stałej organizacji ruchu na danej ulicy i spisuję po kolei, ile jakich znaków ma być. Dochodzę w pewnym momencie do znaku "Zakaz wjazdu" i wzoru tabliczki, która miała być powieszona pod nim. Na owej tabliczce projektant przewidział taki oto tekst:

"Nie dotyczy mieszkańców przyległych posesji oraz cmentarza"

Wraca mąż wcześniej z...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Jakie zwierzę domowe...

- Jakie zwierzę domowe jest najbardziej pożyteczne ?
- Kura - odpowiada Jasio.
- A dlaczego ?- pyta pani.
- Bo można ją zjeść przed narodzeniem i po narodzeniu.

Synek budzi ojca:...

Synek budzi ojca:
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!

Akcja dzieje sie w szatni...

Akcja dzieje sie w szatni Wisły Kraków tuż po meczu, w którym Wisła odpada z Zagłębiem. W szatni wszyscy liczą kasę... Wchodzi Majdan i mówi:
-Przekażmy sobie znak pokoju!

Sprzedawca mówi do klientki:...

Sprzedawca mówi do klientki:
- Jednak ten płaszcz panią pogrubia...
- No i dobrze.Bo ja myślałam,że moja tusza to od jedzenia.

Jadę sobie autobusem...

Jadę sobie autobusem i nagle ktoś do mnie dzwoni z zastrzeżonego, odbieram i mowie: "Tak, słucham?" w odpowiedzi słyszę: "Dzień dobry, tu komendant policji w Toruniu, proszę pana o zablokowanie klawiatury tego telefonu, gdyż już 8 razy pan do nas dzwonił i nic nie mówił, blokując linię." YAFUD

-Jasiu brałeś dziś prysznic?...

-Jasiu brałeś dziś prysznic?
-Jak coś zginie, to zawsze na mnie...?

Zmarł dyrektor domu wariatów....

Zmarł dyrektor domu wariatów.
Wysłano takich dwóch najmądrzejszych na pogrzeb. Ci poszli. Wrócili i pytają ich jak było:
- Fajnie, a jak muzyka grała, to tylko my tańczyliśmy