#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Co powinien wiedzieć...

Co powinien wiedzieć asystent?
Prawie to wszystko, co student.

Siedziałem sobie dzisiaj...

Siedziałem sobie dzisiaj w pracy, gdy nagle do pokoju weszła pewna kobieta, której wystawały cycki.
Razem z kumplami zaczęliśmy krzyczeć:
- Woooow! Jakie bimbały!

Nie sądzę, żebyśmy byli stworzeni do pracy w dziale mamografii...

Cym różnią się Niemcy...

Cym różnią się Niemcy od Rusków?
Niemcy po 2-3 piwach przechodzą na ty a ruscy na wódkę.

- Jaka jest różnica między...

- Jaka jest różnica między narzeczeństwem a małżeństwem?
- Jak między polowaniem a świniobiciem.

Co robi facet, żeby wziąć...

Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami?
- Zjada na obiad groch z kapustą.

- Szefie, muszę dostać...

- Szefie, muszę dostać podwyżkę, ja z tej pensji nie mogę wyżyć!
- Niech się Kowalski lepiej zastanowi, jak wyżyje bez tej pensji...

Pacjentka skarżyła się...

Pacjentka skarżyła się lekarzowi ,że moczy się w nocy. Lekarz zapytał o genezę tego zjawiska. Odpowiedziała ,że co noc śni się jej krasnoludek i pyta -Lejemy ? - No i ja leję, Szanowny Panie Doktorze-konstatuje pacjentka ,kończąc wywód. Lekarz ,zasępił się, po czym rzekł.- Droga Pani, jeśli dziś w nocy przyjdzie krasnoludek i zapyta - Lejemy ? Proszę mu stanowczo odpowiedzieć -Nie, nie lejemy.Pożegnali się i następnego dnia...No i jak tam Szanowna Pani -pomogło ? -W pewnym sensie Panie Doktorze. Doktor zmarszczył czoło i drążył-A czy pojawił się krasnoludek ? -Tak. A czy zapytał czy "Lejemy"? - Tak. Odpowiedziała mu Pni stanowczo -"Nie,nie lejemy "? Tak! I mimo wszystko Szanowna Pani lała ?! Nie !!! No więc sukces ,proszę Pani, gratuluję. Nooooo, niezupełnie ,Panie Doktorze...Zapytał: A może małe sranko ?

Lekarz:...

Lekarz:
-Mam dla pana dwie wiadomości.Po pierwsze, ma pan raka. Po drugie, ma pan również sklerozę.
Pacjent:
- Najważniejsze, że nie mam raka!

Amerykański farmer rozmawia...

Amerykański farmer rozmawia z polskim rolnikiem. Amerykanin mówi:
- Wiesz, jak rano wsiądę do swojego samochodu, to do wieczora do końca swojej farmy nie dojadę...
- Ja też mam taki samochód...