Uwaga! Polecamy w promocji! Nowy, dziurkowany papier toaletowy! Wszystko w twoich rękach!

mąż po udanym wędkowaniu wraca dumny do domu i żonie w kuchni pokazuje kilkadziesiąt ryb,
na to załamana żona:
-czy ty nie możesz jak normalny człowiek... pić wódkę z kolegami na tych rybach!

W rejs z Nowego Jorku do Londynu wypłynął najnowszy ekskluzywny prom na 1000 osób. Na pokładzie sama śmietanka towarzyska Ameryki i Anglii. Wystrojone, śliczne kobiety i eleganccy panowie. Podczas rejsu jeden z pasażerów zauważył brudnego, zarośniętego rozbitka na tratwie zrobionej z kilku pni palm, odwróconego plecami w kierunku promu. Krzyczy zatem:
- Hej ty na tratwie!!
Rozbitek ani drgnął. Przy burcie zaczęło się gromadzić kilkanaście osób i wszyscy chórem:
- Hej ty na tratwie!!
Żadnej reakcji. Przy burcie zebrało się już kilkadziesiąt osób i ponownie wszyscy krzyczą chórem:
- Hej ty na tratwie!!
Rozbitek odwraca się, patrzy na wszystkich wystrojonych ludzi i krzyczy:
- I ch**, ŻE NA TRATWIE!

- Dlaczego warto kochać się z zezowatą kobietą na łonie natury?
- ?
- Bo przynajmniej ubrania przypilnuje.

Matka pyta syna:
- Kto zjadł wszystkie ciastka?!
Syn:
- Krasnoludki!
Głos zza pieca:
- No nie pitol...

• Ziemia kręci się naszym kosztem.

Jest rzeka Nil. Pewien kawałek tej rzeki uzdrawia. Wchodzi do niej gościu bez ręki.
Kąpie się, kąpie i wychodzi z drugą ręką. Później wchodzi gościu bez jednej nogi.
Kąpie się, kąpie i wychodzi z drugą nogą. Później wjeżdża gościu na wózku inwalidzkim.
Kąpie się, kąpie i wyjeżdża.
- No super, kurde, nowe koła!

Ojciec przepytuje swojego syna przy pomocy wykrywacza kłamstw.
- Synu. Co dostałeś z ostatniej klasówki?
- Czwórkę.
Wykrywacz piszczy.
- No dobrze trójkę.
Wykrywacz znów piszczy.
- Synu ja w twoim wieku dostawałem same piątki.
Wykrywacz wybucha.

Mąż, wysłany przez żonę na zakupy, wraca po godzinie z pełnymi siatkami.
Postawił w kuchni na stole i zaczyna wszystko wykładać.
Żona kolejno odbiera kupione produkty zadowolona, nagle zdziwiona pyta:
- A te rożki waflowe to w jakim celu kupiłeś?
- Na wypadek gdybyś mi chciała dzisiaj zrobić loda!

Pijany w sztok facet toczy się do domu, na podwórku pies zaczyna szczekać z radości, facet szepta do niego:
- Ciii Azorku, jak się baba obudzi nie będziesz miał gdzie spać...