psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Rozmawia dwóch sędziów....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmawiają dwaj faceci:...

Rozmawiają dwaj faceci:
-Ej, słyszałeś o nowym środku na powiększenie penisa?
-Nie!? A Ty słyszałeś?
-No właśnie też nie...

Matura poprawkowa z geografii....

Matura poprawkowa z geografii. Uczeń otrzymuje serię pytań pomocniczych:
- Co to jest za kraj, który współcześnie graniczy z Ukrainą, Słowacją, Serbią i Chorwacją?
- ?....
- Płynie przez niego Dunaj i nie jest to Austria...
- ?...
- Po jednej stronie Dunaju Buda, po drugiej Peszt...
- ?... Szwajcaria?

Pijak mówi do pijaka:...

Pijak mówi do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko mu się urodziło.
- Tak, a co ma?
- Wyborową.

Wraca pijana wrona z...

Wraca pijana wrona z imprezy i kracze:
- kra kra itp.
Na dworze robiło się ciemnawo i wrona walnęła w drzewo. Ocknęła się i próbuje dalej:
- miau miau.......hał hał...cholerka jak to było?

-Mamo wujek i ciocia...

-Mamo wujek i ciocia przyszli.
-Mówi się wujostwo.

-Mamo kuzyn i kuzynka przyszli.
-Mówi się kuzynostwo.

-Mamo. Dziadostwo przyszło.

Dwie siostry (bliźniaczki...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Stewardesa Żaneta wyszła...

Stewardesa Żaneta wyszła z pracy wcześniej.
I nikt już jej nie widział.

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i mówi ze ma tasiemca. Lekarz mu mówi, żeby przez dwa tygodnie jadł na śniadanie ciastko i popijał mlekiem. Po dwóch tygodniach facet znowu przychodzi do lekarza i mówi że nic nie pomogło. Lekarz mówi żeby teraz na śniadanie wypił samo mleko. Na drugi dzień rano facet budzi się i wypija szklankę mleka. Nagle rozrywają mu się gacie, z dupy głowę wystawia tasiemiec i mówi:
-ej, a gdzie ciacho?!

Na przystanku autobusowym...

Na przystanku autobusowym przygarbiona babuleńka z węzełkiem z rzeczami przy nogach trzyma w rękach komórkę i drżącymi palcami próbuje trafić w klawisze. W końcu zaczepia stojącego nieopodal chłopaka:
- Syneczku, pomóż mi napisać sms-a.
- Jasne, babciu. Co pisać?
- Pisz: "Bydlaku! Nie szukaj mnie! Jadę do mamy!"