#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Jasiu, czy twój ojciec...

- Jasiu, czy twój ojciec nie pomaga ci już w odrabianiu lekcji?
- Nie, ta ostatnia dwója z matematyki zupełnie go załamała.

- Prezydent Bush powiedział,...

- Prezydent Bush powiedział, że jeśli Irak pozbędzie się Saddama, pomoże narodowi irackiemu, dostarczając mu żywności, lekarstw, budując mieszkania i rozwijając oświatę.
- Polska oczekuje podobnej propozycji.

Jedzie sobie chłop wozem...

Jedzie sobie chłop wozem i popędza konia bijąc go batem, wrzeszczy WIO KONIU RUSZ ZAD!
Nagle! Koń staje, odwraca łęb i mówi:
JESZCZE RAZ MNIE JEBNIESZ TYM BATEM TO CI k***A TAK WYJEBIE Z KOPYTA ŻE NIEGDY NIE WSTANIESZ!! Ty zgniłku ty...
Chłop z wielkim zdumieniem i zdziwieniem odparł:
- JESZCZE NIEGDY NIE WIDZIAŁEM ŻEBY KOŃ GODOŁ!
Na to pies stojący obok:
- JO TEŻ!

A wiecie dlaczego jest to anegdota MUZYCZNA??
bo chłop wiózł fortepian... :]

DROGA PRZEZ MĘKĘ...

DROGA PRZEZ MĘKĘ

W piątek z samego rana miałyśmy w domu rzeźnię. Należało kota (6 kilo żywego kota!) zapakować do torby podróżnej, ponieważ nie mamy dlań klatki, i zanieść do weterynarza. Na szczęście weterynarz jest o pięć minut drogi stąd, chciałyśmy to szybciutko załatwić. Nie będę już opisywać, jak to krew się z naszych podrapanych dłoni lała i o walerianowym smrodzie w całym domu... Jakoś go zapakowałyśmy i roztrzęsione idziemy. I wyobraźcie sobie tak widok: idą dwie rozdygotane, podrapane dziewuchy z torbą podróżną, która się miota i wydaje dziwne piski. Taki widok zobaczyła pewna dziewczynka, którą tatuś do przedszkola odprowadzał, i ona mówi do niego:
- Fajnie że ty mnie normalnie do przedszkola prowadzisz, nie jak te panie...

Moryc się ożenił. Podczas...

Moryc się ożenił. Podczas nocy poślubnej nagle dało się słyszeć z sypialni:
- Maamaaa!! Julcia tak szeroko rozkłada nogi, że ja nie mam gdzie się położyć!

Dlaczego blondynka skacze...

Dlaczego blondynka skacze z dachu???

Zeby zobaczyc czy podpaski ze skrzydełkami lataja xD

Nowy Ruski pyta drugiego:...

Nowy Ruski pyta drugiego:
- Jaki masz samochód?
- OOOO!
- Aha. Audi...

Policjant wrócił późno...

Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku, pościel rozmemłana, a żona jakoś dziwnie rozochocona.
- Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - pyta i zagląda pod łóżko. - Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni. - W kuchni go nie ma. W szafie? Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot. W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?

Czym się różni gołąb...

Czym się różni gołąb od zwłaszcza?
- Gołąb siada na oknie, a zwłaszcza na parapecie.

W sądzie :...

W sądzie :
- Kiedy powód zorientował się, że żona już go nie kocha?
- To było tak. Poślizgnąłem się i spadłem ze schodów do piwnicy. A wtedy ona zawołała : ,,Jak już tam jesteś, to przynieś wiadro ziemniaków".