#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Co robi pszczoła jak...

Co robi pszczoła jak się skaleczy?
- Przykleja sobie plaster.

Z pamiętnika MILF-a:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mąż: Może wypróbujemy...

Mąż: Może wypróbujemy dziś wieczorem odwrotną pozycję?
Żona: Z przyjemnością.. Ty stań przy zlewie, a ja usiądę w fotelu i będę pierdzieć.

Dwóch punków weszło na...

Dwóch punków weszło na teren chronionej plantacji maku. Gdy zaczęli zrywać łodygi, przyłapał ich strażnik i pyta:
- Chuligani! Jak tu mogliście wejść?
- Ja przez lekkomyślność... - mówi pierwszy punk.
- A ty? - strażnik pyta drugiego.
- A ja przez ogrodzenie!

Dwóch roboli dokopuje...

Dwóch roboli dokopuje się do jakiejś rury czy coś tam. W pewnym momencie jedna z barierek otaczająca dół przewróciła się. Na to jeden przerywa robotę i mówi do drugiego:
- Zeeeneek, przewaliło się.
- Co?
- Barierka się przewróciła.
- Ee?
- No sp**rdoliło się!
- Aaa!

Spotykają się dwie pchły:...

Spotykają się dwie pchły:
- Gdzie spędziłaś wakacje?
- Na krecie.

Na egzamin z logiki studentka...

Na egzamin z logiki studentka przychodzi wydekoltowana i w mini. Miała nadzieję, że uda jej się w ten sposób zdać. Dostała 3 pytania, oczywiście na żadne odpowiedzi nie znała. Kokietowała profesora, ale jej się nie udało i dostała 2. Na korytarzu znajomi pytają od razu jak jej poszło. Ona na to:
-Ten alfons wpisał mi dwóję!
Profesor usłszał to przez uchylone drzwi, wybiega na korytarz i prosi ją o indeks. Poprawia ocenę na 3 i mówi:
-Może i jestem alfons, ale o swoje dziwki dbam!

Przychodzi facet do restauracj...

Przychodzi facet do restauracji i mówi :
- Poproszę coś wykwintnego.
- Może kawior ? - pyta kelner.
- A co to jest ?
- Jaja jesiotra, proszę pana.
- Poproszę dwa na twardo.

Ukrainiec żenił się z...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

FACHOWIEC...

FACHOWIEC

Kilka lat temu kolega Papuga (nick zmieniony, w celu uniknięcia oberwania w ryło przez autora od Papugi)... Otóż wspomniany Papuga miał zamontować w mieszkaniu uchwyt do małego telewizora w sypialni. Jako, że fachowiec pełną gębą, pojechał do marketu budowlanego i zakupił: pas na narzędzia, wiertarkę udarową z kompletem wierteł, całą skrzynkę narzędzi i wiadro śrub. Uchwyt posiadał 3 (słownie trzy) miejsca na śruby. Oczywiście, jak przystało na prawdziwego fachowca, zakupy opił i już następnego dnia, koło południa, zabrał się za montaż. Montaż należało oczywiście zacząć od wywiercenia otworów na śruby. Jak pomyślał, tak zrobił. Po dwóch godzinach wiercenia, złamaniu dwóch wierteł i stępieniu 3 kolejnych oraz wywierceniu 0,5 cm pierwszego otworu okazało się, że te wiertła są złej jakości. Kupił następne - pełna profeska, chyba ze 100 PLN wydał na komplet. Też złe... Po kilku godzinach walki z wiertłami, ścianą (bo ściany okazały się też jakieś za mocne) i wieloma innymi przeciwnościami losu, nasz bohaterski Papuga... Przestawił wiertarkę na wkręcanie zamiast wykręcania...