psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Dwóch pedałów jest na...

Dwóch pedałów jest na basenie. Jeden do drugiego:
- Jaka woda???
- Chua -Odpowiada mu
- To skaczemy na dupe

Rzecz dzieje się w Wilnie....

Rzecz dzieje się w Wilnie. Do bogatej panienki przychodzi kawaler. Po sutym obiedzie przeciągnął się na krześle i puścił "bąka". Zaczyna kręcić się na krześle a krzesło od czasu do czasu zaskrzypi. Teść przygląda się jak on się kręci w końcu mówi:
- Jasik, nie kręć się, nie kręć, mebel mi połamiesz a tonu nie dobierzesz

Świętego Mikołaja wezwano...

Świętego Mikołaja wezwano do przeprowadzenia okresowych badań do przedłużenia licencji pilota (jako że prowadzi on pojazd latający w cywilnej przestrzeni powietrznej).
Najpierw gruntownie przebadano jego zdrowie, m. in. wzrok i reakcje, potem zaczęto sprawdzać umiejętności praktyczne, typowe procedury i tak dalej. Sprawdzono też jego pojazd, stan reniferów, ich badania etc. W końcu przyszedł czas na test praktyczny, Mikołaj razem z instruktorem usiedli w saniach. Mikołaj zaczął sprawdzać checklistę, a instruktor wyjął ze swej torby strzelbę.
- Po co ta strzelba? - zdziwił się Mikołaj.
Instruktor odpowiedział ściszonym głosem:
- Nie powinienem ci o tym mówić, ale w tym ćwiczeniu podczas startu stracisz jeden z silników.

Poranek. Skacowany mąż...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Studentka i student postanowil...

Studentka i student postanowili się pobrać.
Powstał problem z czego będą po ślubie żyć i postanowili, że przez pierwszy tydzień w miesiącu ze swoich stypendiów.
W drugim tygodniu utrzymywać ich będą jej rodzice a w trzecim - jego rodzice.
W czwartym tygodniu będą żyć miłością.
Po weselisku mija tydzień, drugi, trzeci.
W czwartym tygodniu student przychodzi z wykładów, patrzy a żona leży na kaloryferze.
- Kochanie, co ty robisz?
- Kolację ci podgrzewam!

Mąż do żony:...

Mąż do żony:
- Wiesz Zocha, przy tobie czuję się jak bigamista.
- No co ty. Przecież bigamia jest wtedy gdy ma się o jedną żonę za dużo.
- No właśnie...

Blondynka i inteligentny...

Blondynka i inteligentny facet rozmawiają na Gadu Gadu nagle facet pyta blondynkę
- moze spotkamy sie w realu?
a blondynka
- u mnie nie ma Realu, jest tylko Biedronka

Turysta idzie szlakiem...

Turysta idzie szlakiem i słyszy jak baca liczy:
- sto, sto jeden, sto dwa.
Turysta podchodzi do bacy i pyta się:
. baco, co wy tak liczycie?
Baca nie odpowiada, tylko bierze turystę za kołnierz i wrzuca go do wody:
- sto trzy.

Rocznica ślubu, żona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi facet do lekarza....

Przychodzi facet do lekarza.
Lekarz pyta się go:
-Słucham pana, co panu dolega?
-Panie doktorze nie staje mi!
-Jak to nie staje?
-No normalnie nie mam erekcji!
-prosze go pokazać!
Pacjent zdiął spodnie i majtki, a lekarz podszedł do niego i zaczął oglądać członka. W końcu lekarz zaczął go dotykac i masować, po chwili członek dostał wzwodu.
-No i czego pan jeszcze chce?
-Buzi?