#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Rozmawiają dwie blondynki : ...

Rozmawiają dwie blondynki :
- Wiesz, chcę sprzedać samochód ale ma za duży przebieg.
- Nic się nie martw - mówi druga - mam znajomego mechanika, pojedziesz do niego, a on ci to przestawi.
Spotykają się po kilku dniach:
- I co, byłaś u niego?
- Tak, miałam 150 tys. przejechane, a on przestawił mi na 50 tys.
- To teraz możesz już spokojnie sprzedać ten samochód po lepszej cenie.
- Czyś ty zwariowała, będę sprzedawała auto z tak małym przebiegiem!

Żona zapytała:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Tato, co to za czapkę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wróciłem do domu. Żona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rolnik i jego żona leżeli...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

JA GO JUŻ GDZIEŚ WIDZIAŁAM......

JA GO JUŻ GDZIEŚ WIDZIAŁAM...

Idę sobie po zakupy. Jakaś znajoma twarz pana uśmiecha się przyjaźnie. To ruszyłam, tak ze 4, te szare komórki. One się tak skupiły i wymyśliły, że jak nic to ten ksiądz po cywilu. Szczerze się uśmiechnęłam i mówię, tak żeby ładnie było:
- Niech będzie pochwalony.
Taa... To był listonosz - też po cywilu.

Przyjacielski Niemiec,...

Przyjacielski Niemiec, odważny Francuz, szczupły Amerykanin, niepowtarzalny Chińczyk, trzeźwy Polak i Anglik z wielkim kutasem wchodzą do baru, a Żyd do nich: Wszystko na mój koszt!

"Kim był Jezus z zawodu?"...

"Kim był Jezus z zawodu?" "Studentem! Miał 30 lat i wciąż mieszkał z rodzicami, nosił długie włosy i kiedy już coś robił, to był cud".

Przychodzi mężczyzna...

Przychodzi mężczyzna do spowiedzi i wyznaje swoje grzechy.
Po dłuższym czasie ksiądz spytał:
- Nie wiesz kto mi podkrada jabłka z mojego sadu?
- Tu nic nie słychać, może zamienimy się miejscami?
Tak zrobili, a chłop spytał księdza:
- Nie wiesz kto spał z moją żoną?
- Tu faktycznie nic nie słychać!

Pamiętasz?...

Pamiętasz?
Jak byliśmy mali, jak jechaliśmy pociągiem ja wystawiłem dupę, ty twarz i wszyscy mówili jakie piękne bliźniaki.