#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

NIEWINNY...

NIEWINNY

Wpis z serwisu kretyn.com:
(stalker): Ale dzisiaj miałem dzień!
Wsiadam dziś do metra. Usiadłem w rogu i tak jak to z rana niewyspany trochę się zdrzemnąłem. Za jakiś czas czuję że coś mnie ciągle stuka po kolanie. Otwieram oczy - przede mną stoi jakaś babka i jej córka, dziewczyna gdzieś lat 18 i z takim brzuchem około 7-8 miesiąca. No i babka mi zwraca uwagę na brzucho córki, a ja jeszcze ze snu nie ocknąłem się i jakoś zdaniem zarzuciłem:
- To nie ja, no naprawdę!
Dziewczyna zaczerwieniła się i uciekła gdzieś między ludzi w głąb wagonu a babka za nią. Dopiero potem do mnie dotarło że ona chciała abym tej dziewczynie po prostu miejsce ustąpił no i w ogóle jakoś tak niezręcznie się poczułem...

... i przyszedł 21 grudnia...

... i przyszedł 21 grudnia 2012 roku.
I pojawiła się na niebie asteroida.
I zaczęła spadać na Ziemię.
I nastał na Ziemi czas paniki: oto koniec świata według kamiennego Kalendarza Majów.
I upadła asteroida na kamień z Kalendarzem Majów.
I uniósł się w powietrze wielki pył.

I kiedy pył opadł w miejscu rozbitego kalendarza pojawił się nowy kamień z Kalendarzem Majów, do 32 119 roku.
I obok niego ukazał się nowy kamień.
I napisane było na nim:
"Następny kalendarz zostanie przysłany dokładnie w ostatnim dniu ważności starego kalendarza.
Dziękujemy za korzystanie z naszych kamiennych kalendarzy"...

Żona opowiada mężowi:...

Żona opowiada mężowi:
- Kiedyś zabrakło mi pieniędzy na zakupy, więc wstąpiłam do twojego biura, ale nie było cię w pokoju, więc wyjęłam z marynarki 300 złotych. Zauważyłeś brak pieniędzy?
- Nie moja droga, już od miesiąca pracuję w innym pokoju.

- Sylwin, chodź kupimy...

- Sylwin, chodź kupimy sobie zwierzątko!
- A ja ci nie wystarczę, Brydzia?
- Eeee, to nie to samo...
- OK, zaraz nasikam na podłogę.

Mąż wraca z pracy zostaje...

Mąż wraca z pracy zostaje swoją żonę w łóżku z kochankiem.
Staje jak wryty.
-Jurek.mówi żona-ty się nie gap,ty się ucz!!

Co robi Żyd na huśtawce ? ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ojciec Krzysztof wpadł...

Ojciec Krzysztof wpadł do obskurnego baru i pyta kolesia po lewej:
- Chcesz iść do nieba??
Koleś, a na imię mu było Władysław, odpowiedział z pełnym przekonaniem:
- Jasne, że tak, Ojcze Krzysztofie.
- Stań w takim razie plecami do ściany.
Pastor pyta kolejnego osobnika, który skrzywdzony przez rodziców imieniem Ziemowit, odpowiedział na to pytanie:
- Oczywiście Ojcze, chcę iść do nieba!!
- Stań wiec obok kolegi, Ziemowicie.
Przyszła pora na wysokiego Mariana o błędnie kojarzonym z nim nazwiskiem Taboret. Ojciec pyta:
- Marianie Taborecie, czy chcesz iść do nieba??
- Nie, jakoś niespecjalnie - odpowiedział Marian
- Nie chcesz iść do nieba?
- Nie.
- Nie chcesz po śmierci iść do nieba?
- A... po śmierci... po śmierci to tak, ja myślałem, że robicie grupę, żeby wysłać się tam teraz!!!!

Wchodzi zakonnica do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na ławce w parku siedzą...

Na ławce w parku siedzą dwie staruszki. Nagle podchodzi do nich starszy pan. Babcie ożywiają się i zagadują go tajemniczo:
- Wie pan, że możemy podać dokładną datę i miejsce pana urodzenia?
- Eee, niemożliwe.
- Załóżmy się! - mówią babki. - A jeśli powiemy prawidłowo, to ściągasz pan spodnie!
Facet zgadza się i w tym momencie obie mówią chórem:
- Urodził się pan 11 lutego 1922 roku w Koluszkach!
- To prawda! - odpowiada dziadek i tak jak ustalono, zdejmuje spodnie, zostając w samych majtkach.
Gdy już założył spodnie z powrotem, zaciekawiony pyta:
- A teraz powiedzcie panie, jak to zgadłyście?
- Sam żeś pan nam to wczoraj powiedział na tej ławce!

Spotykają się dwie przyjaciółk...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.