Rozmawiają dwaj koledzy:
- No i jak się skończyła twoja awantura z teściową? - pyta jeden.
- Aaa! Przyszła do mnie na kolanach!
- Tak? No i co powiedziała?
- Wyłaź spod łóżka, ty tchórzu!
Rozmawia Donald Tusk z Jackiem Rostowskim:
JR: Premierze, mam dobrą i złą nowinę
DT: Jaka jest dobra?
JR: Według sondaży Polakom żyje się coraz lepiej.
DT: To dobrze, a jaka jest ta zła nowina?
JR: Sondaże przeprowadzono w Wielkiej Brytanii ...
Pracuję już dobre 10 lat w serwisie sprzętu, ale pierwszy raz spotkałem się z taką pomysłowością urzędniczki (z dużym stażem). W dużym urzędzie pani zgłosiła mi awarię drukarki laserowej - "gniecie każdą stronę". Po rozebraniu drukarki okazało się, iż na grzałce jest zawinięty arkusz kalki ołówkowej. Przeprowadzony cichy wywiad wykazał, że pani chciała sobie wydrukować dokument w dwóch kopiach...
Staruszek przychodzi do czarownika i prosi, żeby zdjął z niego klątwę, która wisi nad nim od 50 lat. Czarownik mówi:
- Żeby coś poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała?
- Jakoś tak: "I czynię was mężem i żoną".
- Na początek proponuję pani 10 milionów plus premia - mówi prezes do nowo przyjmowanej sekretarki, po czym dodaje, lustrując ją wzrokiem: - Choć, hmmm, z przyjemnością dałbym pani dwanaście...
Na to sekretarka:
- Z przyjemnością, panie prezesie, to ja biorę dwadzieścia!
Awantura domowa. W pewnym momencie mąż pyta żony:
- Jak myślisz, czemu sąsiedzi nazywają Cię idiotką?
- Byłbyś generałem, mówiliby na mnie "generałowa"!
Kowboj przyjechał nad staw i łowi ryby.
Po chwili złowił złotą rybkę.
Rybka mówi do kowboja:
- Jak mnie puścisz to spełnię twoje trzy życzenia.
Kowboj puszcza rybkę.
- Teraz twoje życzenia.
Chcę być kuloodporny.
Chcę mieć bańkę koniaku i żeby się nigdy koniak nie skończył.
Chcę mieć takiego jak ten koń za mną.
Rybka spełniła życzenia.
Przyjeżdża do domu i mówi do żony:
- Kochanie zobacz. Leje do wanny koniak i leje. Wanna jest już pełna a koniak leje się dalej.
To jeszcze nic.
Daje jej pistolet i mówi:
- Strzelaj.
Żona strzela i nic.
kule świstają, a kowboj żyje.
To jeszcze nic, patrz teraz.
Rozpina rozporek, a żona mówi:
- Ale pipa.
Dostałam dzisiaj ostateczne ostrzeżenie za obrażanie naszej najlepszej klientki. Szef zrobił mi wielką awanturę, kiedy zobaczył na jej karcie klienta komentarz: "Nie dawać tej grubej dz*wce darmowych próbek". Najlepsze jest to, że sam to napisał, a teraz nie chce się do tego przyznać. YAFUD
Polak, Rusek i Niemiec wystartowali w zawodach wbijania gwoździa głową. Pierwszy był Polak - wbił gwoździa jednym uderzeniem głowy. Drugi był Rusek - wbił gwoździa dwoma uderzeniami głowy. Trzeci zawodnik - Niemiec wbił gwoździa trzema uderzeniami głowy.
Nazajutrz gazeta podaje: "Wygrał Polak, drugi był Niemiec. Ruska zdyskwalifikowano za wbicie gwoździa nie tą stroną".