psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Ponieważ jakość zdjęć...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien facet w bardzo...

Pewien facet w bardzo drogim samochodzie i markowym garniturze parkuje na niedozwolonym miejscu. Wysiada z samochodu, udaje się w stronę sklepu. Podchodzi do lady i mówi :
- Poproszę 3 prezerwatywy
W tym momencie z auta wysiada młoda, ładna, niepełnoletnia dziewczyna i krzyczy
- Jeszcze paczkę czipsów proszę księdza

- Nie masz racji!...

- Nie masz racji!
- Dlaczego?
- A o tym nie pomyślałam...

Przychodzi facet do komisariat...

Przychodzi facet do komisariatu zgłosić zaginięcie żony.
- Proszę o rysopis - mówi policjant.
- Ma rzadkie, przetłuszczone, siwiejące włosy, duży, siny nos, zezuje, ciągnie za sobą nogi, cuchnie... Tfu! Nie szukajcie jej!

Idzie mąż z zona po parku,...

Idzie mąż z zona po parku, a tu nagle podbiega do męża piękna, młoda blondynka. Na przywitanie caluje go i odbiega , na to zona:
-kto to był
- a moja kochanka ; odpowiada mąż
- jak to , to ty masz kochankę ?!!! Zadam rozwodu!!!!
- ok ale zastanów się , po rozwodzie skończą się wakacje na Karaibach , mieszkanie w mojej willi, koniec z mercedesami, spa itp
Ida dalej przez park i nagle zona spostrzega kolegę męża
- Janek a tam na ławce to siedzi twój kolega ?
- no tak
-a z kim on siedzi? Zaciekawiła się zona
- a z kochanka
-to on tez ma kochankę ?
- a no ma
- eeeee ale nasza fajniejsza!

PRAWIE JAK BESTSELLER......

PRAWIE JAK BESTSELLER...

Wczoraj widziałem w Kerfurze na stoisku z książkami. Cena siakaś niewielka. Książka świetnie wyeksponowana. Hit normalnie (chyba wersja dla kolekcjonerów).

Tytuł :

WINDOWS 95 a problem roku 2000

Szkoda że aparata nie miałem...

Dwóch punków weszło na...

Dwóch punków weszło na teren chronionej plantacji maku. Gdy zaczęli zrywać łodygi, przyłapał ich strażnik i pyta:
- Chuligani! Jak tu mogliście wejść?
- Ja przez lekkomyślność... - mówi pierwszy punk.
- A ty? - strażnik pyta drugiego.
- A ja przez ogrodzenie!

Dziadek opowiada wnuczkowi...

Dziadek opowiada wnuczkowi bajkę.
- Był zamek, a zamku same dziwy.
- Dziadku. To nie był zamek, to był burdel.

Dyżurny policjant odbiera...

Dyżurny policjant odbiera telefon:
- Ratunku... proszę natychmiast przyjechać i zabrać stąd tego kocura!
- Spokojnie. Najpierw proszę powiedzieć z kim rozmawiam?
- Z tej strony papuga.

Pewien nadworny poeta...

Pewien nadworny poeta wymawiał takie słowa które było trudno przetłumaczyć nawet najlepszym tłumaczom. Pisał np. "A sh!t going around me". Pewnego dnia dostał zaproszenie na dwór królowej. Królowa osobiście pofatygowała się po niego swoją piękną karocą zaprzęgniętą w 6 koni. Jak to później poeta pisał "jeden miał katar kiszek". Jadą sobie pięknymi wąwozami, królowa słucha pięknych słów poety... Nagle koniowi odezwał się problem "kataru kiszek" i zabrzmiał potężny odgłos - pryyt!! Królowej było wstyd, że to jej piękne konie tak się zachowały przy jakże wielkim artyście. Królowa aby naprawić jakoś ten incydent powiedziała:
- Przepraszam.
Na to poeta:
- A nic nie szkodzi, myślałem że to koń...