psy
emu
hit
#it
fut
lek
syn

SABOTAŻ?...

SABOTAŻ?

Pierwszy i ostatni raz w życiu byłem dziś w Ikea na Targówku. Dojechałem celem zakupienia uchwytów na wzór jednego w łapce posiadanego. Podchodzę do przemiłej pani w rzeczonym sklepie pracującej i grzecznie zapytuję:
- Dzień dobry, przepraszam najmocniej, czy i jeśli tak to gdzie znajdę takie uchwyty?
- W Castoramie, chociaż ja swoje w Leroy kupiłam...

Szef do pracownika:...

Szef do pracownika:
- Z sejfu zniknęło 1.000.000 zł. Klucze od sejfu mieliśmy tylko ja i Pan. Oddajmy więc po 500.000 zł i zapomnijmy o całej sprawie.

- Panie doktorze, jesteśmy...

- Panie doktorze, jesteśmy małżeństwem już siedem lat, a dzieci jakoś nie mamy!
- Proszę się rozebrać. Hmmm... Diagnozuję, że wszystko OK. Proszę poprosić męża.
- Ale to ja jestem mężem...

Mała Natalka chwali się...

Mała Natalka chwali się w przedszkolu:
-Proszę pani,a ja wczoraj miałam urodziny...
-Tak?A ile skończyłaś lat?
-Cztery i pół...

Sędzia kończy rozprawę...

Sędzia kończy rozprawę rozwodową i ogłasza wyrok:
-Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tys. zł miesięcznie.
-Świetnie, wysoki sądzie - odpowiada mąż. - Ja też od czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie.

Stoją dwa duchy przy...

Stoją dwa duchy przy bramie cmentarnej. Przed bramą stoi samochód. Pierwszy duch mówi:
- Choć stary! Przejedziemy się.
- Ok, tylko po coś pójdę.
Nagle duch wraca dźwigając swoją tablicę nagrobną.
- Po co to dźwigasz? - Mówi pierwszy duch.
- Przecież nie można jeździć bez dokumentów.

Facet poszedł do burdelu....

Facet poszedł do burdelu. Poprosił orientalną - zaproponowano mu Japonkę, która ani słowa nie umiała po polsku.
- Nic nie szkodzi, seks jest międzynarodowy.
Wchodzi do pokoju. Jest zupełnie ciemno. Nagle czuje, że ktoś zaczyna go rozbierać. Zrozumiał i ruszył do akcji.
Podczas stosunku japonka woła:
- Haczi, haczi!
- Nic nie haczy, gładko idzie!
I dalej.
Po chwili znowu:
- Haczi, haczi!
- Nic nie haczy, gładko idzie!
Po powrocie do domu niepokoiło go, co też dziewczyna chciała mu powiedzieć.
Sprawdził w słowniku: Haczi - "nie ta dziura".
- O, k***a! - zaklął i poszedł ją przeprosić.
Pyta się burdelmamy:
- Czy jest dzisiaj ta Japonka, którą wczoraj zamówiłem?
- Ta bez oka?

Zbliża się doroczny szkolny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Blondynka miała przejść...

Blondynka miała przejść 50 km.
Przeszła 49km, stwierdziła, że już nie może i się wróciła.

Dwóch żuli się spotyka...

Dwóch żuli się spotyka w domu i
jeden z nich się pyta:
-Na cholerę ci kawałek szyny i
młotek?!
-To jest zegarek.
- To jak on działa?
- To zaraz ci pokaże.
Wziął młotek i zaczął napie****ać
w szynę, a babka krzyczy:
k***a 4:31 i jeszcze nie śpią!!!