psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Przychodzi gość do weterynarza...

Przychodzi gość do weterynarza w sprawie swojego kota żartownisia.
-Panie, mój kot paskudzi mi w całym mieszkaniu - żali sięwłaściciel kota.
-Co dokładnie robi?- pyta weterynarz
-Sra na środku pokoju, bierze rozpęd i w biegu siada dupą na gównie. Ślizgając się tak rozsmarowuje gówno po całym dywanie. Mam już dość tego sprzątania co zrobić?
Po krótkim namyśle weterynarz mówi:
-Wywal pan dywan i przyklej pan do podłogi gruby papier ścierny i to pomoże.
Po kilku dniach gość wraca do weterynarza z informacją jak udałą się terapia kota.
-Panie ten pomysł był znakomity, zrobiłem tak jak pan kazałeś. Kot nasrał i jak się rozpędził do kuchni tylko oczy doleciały.

Roz jechała jedna baba...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewne małżeństwo z Alabamy...

Pewne małżeństwo z Alabamy (amerykański odpowiednik naszego np. Wąchocka) nie chciało mieć więcej dzieci – już mieli 11-ścioro. Mąż udał się więc do lekarza w Ohio. Lekarz spytał go skąd pochodzi i po uzyskaniu odpowiedzi wydał następujące zalecenie:
- Proszę wziąć podpaloną małą petardę, włożyć ją do puszki i, trzymając puszkę w ręce policzyć do 10.
Nieco sceptyczny pacjent postanowił zasięgnąć opinii innego lekarza, tym razem z Kalifornii. Lekarz ten gdy tylko usłyszał, że pacjent jest z Alabamy wydał dokładnie takie samo zalecenie. W takiej sytuacji pacjent stwierdził, że lekarze muszą mieć chyba rację. Wrócił więc do domu, odpalił petardę, włożył ją do puszki i trzymając puszkę w ręce zaczął liczyć: „1...2...3...4...5...’’. Włożył puszkę między nogi i liczył dalej (tym razem na palcach drugiej ręki) ’’6...7...8...9...’’

Ciapaty wchodzi do sklepu:...

Ciapaty wchodzi do sklepu:
- Poproszę mydło i dezodorant.
- Nigdy wcześniej czegoś takiego nie kupowałeś, prawda?
- Wypraszam sobie! Na jakiej podstawie śmiesz tak twierdzić?!
- To piekarnia.

Wczoraj byłem po zajęciach...

Wczoraj byłem po zajęciach w drogerii. Gdy oglądałem na jednej z pułek perfumy, które mógłbym kupić narzeczonej zachaczyłem torbą o stojak z okularami. Kiedy ruszyłem dalej stojak przewrócił się, a ja przestraszyłem się i odskoczyłem gawałtownie w bok, wpadając wprost na pułkę z perfumami. Bilans mojej niezgrabności to -2200zł na koncie i kilka szwów na ręce. YAFUD

Mówi jedna blondynka...

Mówi jedna blondynka do drugiej:
- Patrz jak Kaśka zbrzydła, aż miło popatrzeć.

Żona do męża:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi okres wiosenny....

Przychodzi okres wiosenny. Misie budza się w gawrze.
Stwierdzaja, że niedzwiedzice jeszcze spia, a że sa gentelmenami wiec ich nie budza. Ale jak to chłopy po tak długim życiu w celibacie postanawiaja, iż trzeba cos wymysleć.
A więc zaczynaja to robić między soba. W pewnym momencie wpada zajac i otwiera oczy ze zdumienia. Po chwili ucieka w las.
Jeden misio mówi do drugiego:
Jestes szybszy i złap tego zajaca bo to jest największy plotkarz w lesie.
Misio goni zajaca przez las. W pewnym momencie zajaczek wpada do jeziora. Misio wkłada swoja ogromna łapę i go szuka. Po chwili wyciaga bobra i go pyta:
Nie widziałes może zajaca
Na to bóbr:
Utonał, ty pedale.

Do szpitala przywieźli...

Do szpitala przywieźli faceta z nożem miedzy żebrami. Lekarz pyta:
- Boli pana?
- Tak, ale tylko jak się śmieję.

Widzą się dwie glizdy...

Widzą się dwie glizdy i jedna mówi:
- gdzie masz męża?
- leśniczy wyciągnął go na ryby.