psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pewna dziewczynka uważnie...

Pewna dziewczynka uważnie przypatrywała się pewnemu przedmiotowi. Trwa to 12 godzin. Początkowo prawa część przedmiotu jej zainteresowania jest gruba, z czasem robi się coraz cieńsza. Odwrotnie lewa strona - najpierw cienka, później staje się grubsza.

Pytanie: Co robi dziewczynka?

Czyta książkę...

Pojmali Źli Kowboje trzech...

Pojmali Źli Kowboje trzech Indian: Wodza, Szamana i zwykłego wojownika, ale o agresywnym imieniu Sokole Oko. Wsadzili ich do stodoły, która robiła za wiezienie. Po kilku dniach Indianie im uciekli. Jednak Źli Kowboje znów ich złapali i pytają:
- Jak się wam udalo zbiec, kur*wa?
Wódz odpowiada:
- Siedzimy dzień. Howgh. Siedzimy drugi. Hogwh. Po trzech dniach Sokole Oko spostrzegł, że stodoła nie ma jednej ściany... Howgh.

- Wiesz, że kankan był...

- Wiesz, że kankan był pierwotnie sztuką walki, a nie tańcem?
- Tak? Sztuką walki wymyśloną niby przez kogo?
- Przez francuskich złodziei, którym obcięto ręce.

Tato śpiewa Jasiowi kołysankę:...

Tato śpiewa Jasiowi kołysankę:
- Aaa kotki dwa.
W końcu Jasio nie wytrzymuje:
- Tato, będziesz dalej śpiewał czy dasz mi spać?

Przychodzi pijany mąż...

Przychodzi pijany mąż do domu, a żona stoi z wałkiem.
- Co Ty o trzeciej rano ciasto robisz?

Pewnemu zespołowi kosiarzy...

Pewnemu zespołowi kosiarzy polecono skosić dwie łąki; powierzchnia jednej z tych łąk była dwa razy większa od drugiej. Pół dnia cały zespół kosiarzy kosił większą łąkę; w drugiej połowie tego samego dnia zespół podzielił się na dwie równe grupy. Pierwsza grupa w dalszym ciągu kosiła większą łąkę i do końca dnia skosiła ją całkowicie. Druga grupa poszła kosić mniejszą łąkę, która kosiła do końca dnia, ale nie skosiła jej całkowicie. Reszta małej łąki została skoszona nazajutrz przez jednego kosiarza, któremu zajęło to cały dzień.

Pytanie: Ilu kosiarzy liczył zespół?

8 kosiarzy

Blondi numer jeden ubiega...

Blondi numer jeden ubiega się o pracę w charakterze zastępcy szeryfa. Ten zadaje jej kolejno pytania:
- Ile jest jeden dodać jeden?
- Jedenaście.
- Ahaa... A jaki dzień tygodnia zaczyna się na literę "W"?
- Wczoraj.
- Taaak... No a może powie mi pani, kto dokonał morderstwa Abrahama Lincolna?
- Nie wiem.
- No to niech pani pójdzie do domu i się nad tym zastanowi, dobrze, a my damy pani znać. Blondie wychodzi, na korytarzu czekają jej znajome i natychmiast pytają się, jak jej poszło: - Świetnie! Pierwszy dzień w pracy i już przydzielili mi sprawę! I to od razu morderstwo!!!

Do urzędu przychodzi...

Do urzędu przychodzi gość. Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny:
- Dzień dobry, chce zmienić nazwisko.
- A jak się pan nazywa?
- Bezjajcow. To takie staromodne, chciałbym nazywać się jakoś po amerykańsku.
- Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzień po dowód.
Po tygodniu gość przychodzi, odbiera dowód i czyta nazwisko: Yonderbrack...

Przychodzi zięć do teściowej...

Przychodzi zięć do teściowej na obiad.
Teściowa niesie zupę.
Zięć już chce jeść, ale pomyślał sobie, że najpierw wypróbuje na kocie.
Dał kotu, a kot gdy tylko wziął do pyska zesztywniał.
Teściowa idzie z drugim daniem, a zięć bach bach i przez balkon.
Kot wstaje i mówi:
- Yes, yes, yes.

Idzie baba do lekarza...

Idzie baba do lekarza z bombą na głowie i mówi:
- panie doktorze strasznie boli mnie głowa.
- ale pani jest bombowa - odpowiada lekarz.