#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Ojciec do dorastającej...

Ojciec do dorastającej córki:
- Z kim całowałaś się dzisiaj w parku???
- W którym parku tatusiu...?

Turysta jedzie szlakiem...

Turysta jedzie szlakiem górskim na nowiusieńkim rowerze i mija siedzącego przed szałasem bacę.
Baca pyta go:
- Skąd macie panocku taki piękny rower?
- Nie piło się, nie paliło, oszczędzało, to się kupiło!
Pojechał dalej, za kilka godzin wraca, a przed szałasem bacy stoi nowiutki mercedes.
- Baco, skąd macie taki piękny samochód?
- Butelki sprzedałem.

- A tu widzicie państwo...

- A tu widzicie państwo niezwykłą rzadkość - olej na płótnie "Portret nieznanego". To nieznana wcześniej kopia obrazu nieznanego artysty, namalowana nie wiadomo przez kogo, nie wiadomo kiedy i niewiadomo jak trafiła do naszego muzeum.

Nowy Ruski pyta drugiego:...

Nowy Ruski pyta drugiego:
- Jaki masz samochód?
- OOOO!
- Aha. Audi...

Koleś zamówił sobie k*rwiszczę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Putin z Obamą postanowili...

Putin z Obamą postanowili zamrozić się na sto lat. Po stu latach wychodzą z komory, idą przez jakieś opuszczone miasto. W końcu Putin znalazł jakąś gazetę na ulicy, zaczyna czytać, a po chwili wybucha głośnym śmiechem.
- Z czego się śmiejesz - pyta Obama
- Bo USA stało się państwem komunistycznym
Wkurzony Obama zabrał mu gazetę i sam zaczyna czytać, po chwili wybuchł niekontrolowanym śmiechem
- A Ty z czego się śmiejesz? - pyta Putin
- A bo na pograniczu polsko-chińskim doszło do zamieszek.

Świętowałem ostatnio...

Świętowałem ostatnio swoje 18 urodziny w gronie rodzinnym. Od dziadka dostałem gigantyczny podręcznik matematyczny. Dziadek kupił również prezent dla mojej 16 letniej siostry, żeby nie była zazdrosna - nowego iPada. YAFUD

MOŻE SŁOMKĘ SZANOWNEMU PANU?...

MOŻE SŁOMKĘ SZANOWNEMU PANU?

Nazjeżdżało się to takich, "emigrantów", na święta do domu. zwłaszcza w okresie świątecznym i jak przystało na prawdziwych Poles, pierwsze co należy zrobić po przyjeździe do kraju, to spotkać się ze starymi znajomymi na disco czy w klubach, pokazać się z twardą walutą i zademonstrować, jak się żyje w Europie. I przyłazi to taki do baru, zamawia chivasa - oczywiście zaciągając anglosaskim akcentem. Oczywiście podaje - z uśmiechem na ustach, ale skoro pan przyjechał z zagranicy, płaci to i wymaga:
- Jak to? Bez słomki?
Nie zdążyłem nawet pomyśleć: chivasa? przez słomkę? i w tym momencie "świeżak”, z którym akurat pracowałem pierwszy dzień, zaskarbił sobie sympatię nas wszystkich, gdy donosząc szkło, jak gdyby nic skwitował:
- Słomkę to sobie kawalerze z butów wyciągnij.

Idzie turysta i nagle...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewnego razu zachciało...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.