psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Miś otworzył sklep wielobranżo...

Miś otworzył sklep wielobranżowy. Można w nim znaleźć wszystko czego dusza zapragnie (towar oczywiście pierwszej jakości). Pewnego razu do sklepu przychodzi zajączek i pyta:
- Czy są zgnite marchewki?
Na to miś:
- W tym sklepie jest tylko świeży towar, nie ma nic starego, ani zgniłego.
Zając poszedł. Jednak następnego dnia przychodzi znów i pyta:
- Czy są zgnite marchewki?
Miś się wkurzył opieprzył zajączka i wywalił ze sklepu. Jednak myśli sobie: "ten zając nie da mi spokoju dopóki nie załatwię mu tych marchewek".
Następnego dnia zając znów przychodzi i pyta:
- Czy są zgnite marchewki?
Na to miś:
- Wiesz zając to w zasadzie jest porządny sklep i nie ma tu zgnitych marchewek, ale specjalnie dla ciebie załatwiłem kilka. Tak, są zgnite marchewki.
A zajączek na to wyjmuje legitymację i mówi:
- Kontrola, Sanepid.

ZAŻARTOWAŁA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Czym się różni dziwka...

Czym się różni dziwka od suki?
Dziwka daje wszystkim. Suka daje wszystkim, tylko nie tobie.

Wiejska dyskoteka w Jastkowie,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pamiętam jak byłem nastolatkie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jestem świeżo upieczonym...

Jestem świeżo upieczonym kierowcą taksówki. Cieszyłem się niesamowicie z nowej pracy. Mój entuzjazm mocno osłabł, kiedy pierwszego dnia przewoziłem starszego dziadka, który opowiedział mi ze wszystkimi szczegółami przebytą przez siebie kolonoskopię. YAFUD

Rozmawiają dwie odeskie...

Rozmawiają dwie odeskie Żydówki:
- Wyobraź sobie, wczoraj w sąsiedniej kamienicy urwał się balkon i człowieka zabiło!
- Koszmar! Balkonów nabudowali, człowiek nie ma gdzie przejść! A kogo zabiło?
- Jakiegoś oligarchę.
- Tylu tych oligarchów się narobiło, balkony nie mają gdzie spadać!

Idzie chłop przez park....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Kto powiedział: "Ostrożności...

- Kto powiedział: "Ostrożności nigdy za wiele!"?
- Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową.

Jasio patrzy zafascynowany,...

Jasio patrzy zafascynowany, jak jego mama kładzie maseczkę na twarz.
- Po co to robisz, mamusiu? - pyta.
- Bo chcę być piękna.
Po pewnym czasie mama zaczyna zmywać maseczkę.
- Co się stało? - pyta Jasio. - Poddałaś się?!