Siedzi berbeć w piaskownicy, podchodzi do niego drugi.
- Ile mas lat?
- Nie wiem.
- A palisz?
- Palę.
- A pijesz?
- Piję.
- A chodzisz na dziewczynki?
- Nie.
- To masz cztery!

Ona:
- Sorry, ale nie daję na pierwszej randce.
On:
- To chociaż weź...

Poznałem babkę na fejsbuku. 25 lat, cycata, wysoka brunetka.
Spotkaliśmy się w kawiarni. Siwa, przygarbiona, na oko sześćdziesiątka.
Wiem, że się spóźniłem na spotkanie. Ale żeby o 40 lat?

Ostatnio w TV ostrzegano przed kupowaniem biletów na olimpiadę, bo niektóre mogą się okazać fałszywe.
Ja się tam nie boję. Moje bilety na trójskok na wózku inwalidzkim wyglądają na oryginały.

Chirurgiczne odtwarzanie błony dziewiczej ma średni sens. W końcu jak makakowi wsadzisz w dupę pióra, to od tego pawiem nie zostanie.

Co robi żołnierz na sprawdzianie?
- Strzela.

Dlaczego Małysz ma na głowie kask ochronny w czasie skoków?
Na wypadek zderzenia z balonem meteorologicznym.

Siedzi pani w autobusie z workiem na kolanach. Nagle jakiś pan pyta:
- Może bym tak u pani usiadł na kolanach tak tłoczno jest w autobusie.
- Tylko proszę uważać na jaja!
- W tej torbie są jaja?
- Nie, gwoździe!

Przerażony Jasiu przybiega do mamy i głośno krzyczy:
- Mamo, mamo, mysz wpadła do mleka!
Zdziwiona mama pyta Jasia:
- I co wyciągnąłeś ją?
- Nie, wrzuciłem kota! - odpowiada dumnie Jasiu.