psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Idzie dwóch informatyków...

Idzie dwóch informatyków i strzela słabymi żartami nagle Bóg się wkurza podchodzi do nich i mówi
- Mam was dość, was i tych waszych żartów
A informatycy na to
- Hoho jakiś BUG nam wyskoczył.

Gienadij Zuganow przeczytał...

Gienadij Zuganow przeczytał bajkę o Śpiącej Królewnie.
Zamyślił się i z pewnym wahaniem udał się na Plac Czerwony.
- Nie darowałbym sobie, gdybym nie spróbował - wyszeptał przekraczając próg mauzoleum...

W aptece długa kolejka,...

W aptece długa kolejka, w niej młody chłopak. Wreszcie jego kolej:
- Poproszę prezerwatywy o smaku malinowym, albo nie nie, może wiśniowe. Nie nie, może bananowe...
I tu oddzywa się starsza pani stojąca w kolejce:
- Synku będziesz pier**lił, czy kompot gotował

Dwóch świrów ucieka dachami....

Dwóch świrów ucieka dachami.
Nagle pojawia się duża przepaść.
Jeden mówi do drugiego:
- Nie uda się, za daleko.
- Uda się! Posłuchaj, ja zapalę latarkę, a ty przejdziesz po promieniu światła.
- Ty, ja nie jestem taki głupi, jak będę przechodził, to zgasisz latarkę.

W gorącym cieniu na miękkim...

W gorącym cieniu na miękkim kamieniu stojąc siedziała młoda staruszka i nic nie mówiąc odezwała się do wysokiego mężczyzny niskiego wzrostu z długą brodą bez zarostu:
- Ale upalny mróz mamy tego lata.
A to była zima.
Stały tam trzy łodzie jedna cała drugiej pól a trzeciej w ogóle nie było.On wsiadł do tej czwartej i utonął ale dopłynął do brzegów bezludnej wyspy gdzie zaatakowali go biali murzyni.
Uciekając wspiął się na grusze zerwał pietrusze posypała się cebula.Aż przyszedł właściciel tego banana i mówi:
- Zejdź pan z tego kasztana bo to nie moja wierzba!
A on dalej mieszał wapno.

*************** PATENT...

*************** PATENT NA UŚMIECH

Od kiedyśmy przyszli na ten ziemski padół,

Uśmiech nigdy nie był naszą główną wadą.

Francuski jest lekki,ciężki jest tyrolski,

Angielski jest dziwny... Jaki jest ten polski?

Można to prześledzić już od wieków paru -

Nie lubi uśmiechu ni władza,ni naród.

Skrzetuski się nie śmiał w domu ani w polu,

Pan Zagłoba śmiał się,lecz po alkoholu,

Jagiełło był smutny jak cmentarne brzózki,

A Stańczyk? Wystarczy zobaczyć "Hołd Pruski"...

Spróbuj się uśmiechnąć nagle na deptaku:

- Ty się z kogo śmiejesz,cholerny ciapciaku?

W biurze przełożony uwagę ci zwraca:

- Żadne chichy-śmichy,tu jest,panie, praca!

Uśmiech na zebraniu też burzę rozpęta:

- On się śmiał z wytycznych oraz z prelegenta!

W szkole nauczyciel przy elementarzu:

- Ja ci się pośmieję, ty jakiś gówniarzu!

Student na wykładach też słyszy:

- Kolego,nasza ekonomia,to nic wesołego...

Nie śmiej się przed grzechem,
podczas i po grzechu:
- Ja ci się oddałam, a tobie do śmiechu...

Nie śmiej się bo szkoła,urząd, sekretariat,

Każdy kto się śmieje to wróg albo wariat.

Więc kiedy mnie czasem ktoś zahacza krótko:

- Wam z jakich powodów jest tak wesolutko?

Mówi zięć do drugiego...

Mówi zięć do drugiego zięcia:
- Wiesz ile zębów powinna mieć teściowa?
-Nie.
-2.
-Dlaczego?
- Pierwszy żeby otwierać piwo zięciowi, a drugi żeby ją bolał!

Dzwoni głupi do głupiego:...

Dzwoni głupi do głupiego:
- Dzień dobry. Czy to numer 55 55 55?
- Nie, to jest numer 555 555
- A to przepraszam, to pomyłka.
- A nic nie szkodzi. I tak musiałem wstać bo telefon dzwonił.

KARNE SCHODY...

KARNE SCHODY

Jakiś czas temu odwiedził mnie kuzyn. Pięć lat a wygadany niesamowicie. Cały dzień go energia roznosiła, gonił kota, śpiewał, krzyczał i robił pewnie wszystko to, na co mu nie pozwalają rodzice. W trakcie ucieczki przed wieczornym myciem zębów przewrócił kosz z zabawkami. Pytam go:
- I co teraz? (Chciałam, by to posprzątał i dał się wreszcie zapakować do łóżka)
- Idę na schody zastanowić się nad swoim zachowaniem.

Potem się dowiedziałam, że rodzice go tam wysyłają jak nabroi.

Małżeństwo z kilkunastoletnim...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.