psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Stał raz Fąfara jak zwykle...

Stał raz Fąfara jak zwykle w bramie a tu idzie Kubal.
-- No cześć , co tam słychać?
-- A nic , dostałem hemoroidy.
-- A gdzie?
-- W dupie!
-- To taki z ciebie przyjaciel - jak ja coś dostanę to też ci tak odpowiem!

W pewnej restauracji...

W pewnej restauracji widniało takie ogłoszenie:
- Jeśli przegrałeś dużo pieniędzy na wyścigach to masz okazję się
zemścić. Przyjdź do nas na befsztyk z koniny!

- Czy twoją żonę cechuje...

- Czy twoją żonę cechuje ekstrawagancja?
- Częściowo...
- ?
- Bez "ncja"...

- Co może zrobić ateista...

- Co może zrobić ateista poproszony o odmówienie modlitwy?
- Odmówić i nie odmówić albo nie odmówić i odmówić.

TEST TRZEŹWOŚCI...

TEST TRZEŹWOŚCI

Gwoli wyjaśnienia: mam czarne włosy i niebieskie pasemka na nich.
Siedzę se grzecznie w Venie, podchodzi przywitać się jeden ze znajomych... i patrzy na mnie, i patrzy z niedowierzaniem... więc ja do niego:
- Nie jesteś pijany - niebieskie...

Gdyby Kopciuszek powstawał...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Fąfara pyta wróżkę: ...

Fąfara pyta wróżkę:
- Co będę robił po śmierci?
- Będziesz sędzią hokejowym.
- Kim? Przecież ja nawet nie umiem jeździć na łyżwach!
- To się ucz! Jutro prowadzisz pierwszy mecz.

Do handlującego na bazarze...

Do handlującego na bazarze kasetami i płytami "grajka" podchodzi dwóch kontrolerów po cywilu.
Stoją chwilę oglądają towar i jeden pyta:
- Ma pan w sprzedaży jakieś pirackie nagrania?
Sprzedający chwilę myśli i odpowiada:
- Pirackich nie mam... Ale żeglarskie jakieś są i kilka marynarskich!

Lekarka, będąc ze sprawą...

Lekarka, będąc ze sprawą w urzędzie, zauważyła urzędnika, który śliniąc palce, liczył otrzymaną właśnie pensję.
- To, co pan robi, jest bardzo niehigieniczne. Nie obawia się pan zarazków?
- Proszę pani, z takiej pensji to nawet zarazki się nie wyżywią…

Płynie ślepy i jednooki...

Płynie ślepy i jednooki łódką. Płyną przez jezioro. Ślepy wiosłował a jednooki nawigował. Na środku jeziora ślepy tak niefortunnie ruszył wiosłem, że wybił jednookiemu oko.
Jednooki: "To już koniec!", a ślepy wysiadł.