psy
fut
#it
hit
lek
emu
syn

"Chcemy waszego dobra!wykrzykn...

"Chcemy waszego dobra!wykrzyknik" - powiedział premier Marcinkiewicz do Polaków.
Zaniepokojeni Polacy zaczęli ukrywać swoje dobra w bezpiecznych miejscach.

Koleś z domu wariatów...

Koleś z domu wariatów pyta przez okno farmera:
- Co robisz?
- Nawożę truskawki.
Następnego ranka:
- Co robisz? - pyta wariat.
- Mówiłem, nawożę truskawki.
Kolejnego dnia:
- Co robisz?
- Posypuję krowim gównem truskawki!!!
- A ja cukrem, chyba faktycznie coś ze mną nie tak...

Czym się różni Małysz...

Czym się różni Małysz od F-16?
- F-16 musi tankować.

TAKIEGO POCIESZENIA POTRZEBOWA...

TAKIEGO POCIESZENIA POTRZEBOWAŁA

Biba w akademiku, 15 osób w 3-osobowym pokoju. Alkohol się leje (głównie między panami, bo dziewczyny po piwku). Dzwoni telefon... Agata wychodzi na korytarz, po czym wraca cała zapłakana i duka, że mama ją skrzyczała, że w tym Krakowie to tylko pije i się puszcza. Zrobiła się cisza, na co kumpel (kilian), napełniając kieliszek, z pełną powagą wypalił:
- PRZECIEŻ NIE PIJESZ.

Dyrektor wchodzi rano...

Dyrektor wchodzi rano do sekretariatu i pyta:
- Jaki to dzisiaj mamy dzień, panno Kasiu?
- Niepłodny, panie dyrektorze, niepłodny...

Płynie statek podwodny...

Płynie statek podwodny po pustyni, zatrzymuje go leśniczy i pyta czemu te drzewa wycinają a oni dalej węgiel kopią.

Jasiu wraca ze szkoły...

Jasiu wraca ze szkoły i krzyczy:
- mamo, nauczyłem się liczyć
- to się pochwal
- raz, trzy, cztery, pięć.
- synku a gdzie dwójka?
- w dzienniczku

“Różnica między ludźmi,...

“Różnica między ludźmi, którzy realizują swoje marzenia, a całą resztą świata nie polega na zasobności portfela. Chodzi o to, że jedni przez całe życie czytają o dalekich lądach i śnią o przygodach, a inni pewnego dnia podnoszą wzrok znad książki, wstają z fotela i ruszają na spotkanie swoich marzeń.”
Wojciech Cejrowski

Zając, Wilk i Niedźwiedź...

Zając, Wilk i Niedźwiedź siedzą przy wódce w kryjówce niedźwiedzia.
Nagle przychodzi listonosz i daje dla zająca list.
Zając otworzył i mówi:
- Chłopaki dostałem wezwanie na komisje wojskową!
Na to niedźwiedź i Wilk:
- Kurde stary, przecież Ty nie możesz iść do wojska. Mamy na to wytestowany patent. Obetniemy Ci uszy i będzie po sprawie.
- Nie chłopaki, tylko nie moje uszy, jak mnie będzie później widać na polu, to jedyne co mam!
Wilk i niedźwiedź spili królika, następnie obcięli mu uszy i gdy ten wytrzeźwiał posłali go na komisję.
Po 3 godzinach królik wraca zadowolony i pokazuje papier.
kategoria D - nieprzydatny do służby wojskowej z powodu braku uszu.
Po jakimś czasie listonosz przynosi taką samą przesyłkę dla Wilka.
Ten również nie wiedząc co zrobić, poprosił o poradę kolegów.
Na to królik odpowiedział:
- Wilku, uszy masz małe, chodź Ci ogon obetniemy!
- Zwariowaliście!, a czym ja będę machał i merdał cały czas jak robiłem to do tej pory?
Po długim czasie picia alkoholu, Niedźwiedź i Królik obcięli Wilkowi ogon i posłali go na komisję.
Po 4 godzinach Wilk wraca zadowolony i pokazuje zaświadczenie.
kategoria D - nieprzydatny do służby wojskowej z powodu barku ogona.
Po niedługim czasie ta sama sytuacja zdarza się dla niedźwiedzia, który zdezorientowany i zdesperowany pyta się swoich kolegów co ma robić.
Na to Wilk mówi:
- Słuchaj ogona to ty nie masz, uszy masz małe, chodź Ci fiuta obetniemy!
Niedźwiedź popadał w histerię i zaczął motać:
- Chłopaki tyyylkkko nie Fiut, Bbbo cco ja będdddę robić z niedźwiedzicą?
Po bardzo wyczerpującym piciu alkoholu, Wilk i Zając spili do nieprzytomności niedźwiedzia i obcięli mu fiuta.
Ten poszedł i nie wracał przez godzinę, dwie, trzy, cztery.
Zaniepokojeni koledzy postanowili poszukać kolegi.
Idąc przez las napotkali niedźwiedzia, który się powiesił, pod nim leżała kartka z następującą treścią:
Kategoria D - nieprzydatny do służby wojskowej z powodu płaskostopia".

Na Sylwestra dobrze się baw...

Na Sylwestra dobrze się baw
By nie wyszedł z Ciebie paw,
Bo jak wyjdzie to przesrane,
Całe ciuchy zarzygane
I nie mieszaj piwa, wódki,
Bo zarzygasz sobie butki Wink