psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

w klasztorze dla zakonnic...

w klasztorze dla zakonnic jedna z siustr znalazła prezerwtywe.ogłoszono zebranie na kturym mówiła w naszym kościele znaleziono prezerwatywe wszystkie o mój boże a jedna chi chi chi.prezerwatywa była zużyta wszystkie o mój boże jedna chi chi chi.niestety prezerwatywa była dziurawa wszystkie chi chi chi a ta jedna o mój boże

Spotykają się dwaj koledzy:...

Spotykają się dwaj koledzy:
- Cześć stary. Co słychać?
- A, w sobotę na ślubie byłem.
- I jak było?
- No fajnie. O... Taką obrączkę mi dali.

Do kawiarni przychodzi...

Do kawiarni przychodzi koń i zamawia wodę mineralną.
- 10 zł - mówi kelner.
Koń płaci i powoli pije.
- Nieczęsto widujemy tu konie... - zagaduje zaciekawiony kelner.
- Nic dziwnego, 10 zł za wodę!?

- Eko Sexshop - Wyroby...

- Eko Sexshop - Wyroby z drewna, witam panią! Co panią do nas sprowadza?
- Sęk w tym...

Dwoch wiezniow rozmawia:...

Dwoch wiezniow rozmawia:
-Ile dostales?
-15 lat
-Za pomoc medyczna
-Jak to?
-Tesciowa miala krwotok z nosa, no to jej zalozylem opaske uciskowa na szyje.....

Idzie zajączek z niedźwiedziem...

Idzie zajączek z niedźwiedziem przez las i spotykają dżina. Miał on dobry dzień, więc podarował im po trzy życzenia.
Pierwszy niedźwiedź.
- Chciałbym żeby w całym lesie były same niedźwiedzice.
I tak się stało.
Zajączek - Chciałbym mieć motorek.
Niedźwiedź - Chciałbym żeby w całym państwie były same niedźwiedzice.
Zajączek - Chciałbym mieć kask.
Niedźwiedź - Chciałbym żeby na całym świecie były same niedźwiedzice.
Zajączek - Chciałbym żeby niedźwiedź był pedałem - i odjechał.

Przychodzi sprzątaczka...

Przychodzi sprzątaczka do prezesa:
-Panie prezesie, proszę dać mi klucz do sejfu.
-Chyba Pani oszalała! Klucz mogę mieć tylko ja!
-Kurczę, to znowu będę się musiała męczyć ze spinką.
-Z jaką spinką?
-No żeby sejf otworzyć i wysprzątać w środku.

Siedzą dwie mrówki na...

Siedzą dwie mrówki na drzewie.
A pod drzewem słoń.
Nagle jedna mrówka spadła z drzewa słoniowi na kark.
W tym momencie druga mówi:
- Uduś drania, uduś!!!

Siedzi góral na szczycie...

Siedzi góral na szczycie Rys i krzyczy:
- Hej!... Morze, nasze morze...

Rozmawia dwu panów. -...

Rozmawia dwu panów. - Wie pan - zaczyna pierwszy - u nas w domu przed każdym posiłkiem ojciec zaczynał modlitwę, w której wszyscy brali udział i dopiero potem siadaliśmy do stołu. A u pana? - Nie było takiej potrzeby. Matka gotowała całkiem dobrze.