psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

DLACZEGO MĘŻCZYŹNI WOLĄ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi synek do ojca...

Przychodzi synek do ojca i pyta:
- Tatusiu, czy jak byłeś mały, to też dostawałeś od swego taty lanie?
- No pewnie.
- A dziadek od swojego taty?
- Oczywiście.
- A pradziadek?
- Też! Ale dlaczego pytasz?
- Bo chciałbym się w końcu dowiedzieć, kto zaczął!

Student dostał pytanie...

Student dostał pytanie na egzaminie
-Czy krowie można usunąć ciążę?
Nie znał odpowiedzi na to pytanie,nie zdał,więc załamany poszedł do baru,pije tam jedną setkę,pije drugą,trzecią,pije kolejne...
Barmanowi żal zrobiło się chłopaka,więc pyta
-Proszę pana,jak ma pan jakiś problem,to może niech pan powie...
Chłopak podnosi głowę i pyta
-Czy można krowie usunąć ciążę?
Barman myśli,myśli,w końcu mówi...
-Chłopie, aleś się wj***ł...

Karp do karpia....

Karp do karpia.
- Co robisz w sylwestra?
- Pożyjemy zobaczymy.

Miś uszatek....

Miś uszatek.

Misie uszatki,to fajne gagatki,co płacą choć nie chcą regularnie podatki.
Czy to światek,czy to piatek misio uszatek siada ukratkiem w kątek,
by usnąć cicho w kąciku,po kilkudniowym kacyku

Blondynka siedzi w restauracji...

Blondynka siedzi w restauracji i płacze.
Podchodzi do niej kelner i pyta:
- Czemu Pani płacze?
Ona na to:
- Wszyscy mi mówią, że blondynki są głupie a szczególnie JA!
Kelner próbował ją pocieszyć, poszedł do brunetki aby poszła sprawdzić czy jej samej nie ma w domu, a ona poszła.
Kelner opowiedział o wszystkim blondynce.
Ona na to:
- JAKA GŁUPIA JA BYM ZADZWONIŁA!

Baca stanął przed sądem....

Baca stanął przed sądem.
Sędzia pyta:
- Czy to wy zabiliście swojego sąsiada?
- Tak
- A czym zabiliście?
- Gazetą
- A co było w tej gazecie?
- Nie wiem nie czytałem.

Jaka jest najbardziej...

Jaka jest najbardziej przezroczysta rzecz na świecie?
- Drabina. Między szczeblami wszystko widać.

Wchodzi rusek do baru...

Wchodzi rusek do baru "U Pani Mai". Siada przy stoliku, otwiera menu jednocześnie obserwując klientów podchodzących do lady. Pierwsza podchodzi kobieta, zamawia kawę, i otrzymując ją po chwili, mówi:
- Dziękuję Pani Maju.

Rusek trochę zdezorientowany patrzy na dalszy przebieg akcji. Drugi podchodzi mężczyzna, zamawia piwo, po chwili dostał o co prosił mówiąc:
- Dziękuję Pani Maju.

Rusek w końcu nie wytrzymał, więc podchodzi do lady i mówi:
- A ja nich*ja nie panimaju.

Rozmawiają dwaj przyjaciele...

Rozmawiają dwaj przyjaciele na temat blondynek.
Jeden pyta drugiego:
- Czy ty wiesz co to może być takiego, co czuję patrząc głęboko w oczy blondynki?
- Stary, bezgraniczna tęsknota za rozumem.