Młody człowiek zwraca się do swata z pretensją po wizycie u proponowanej narzeczonej:
- Co mi pan proponujesz?.Przecież ona kuleje!
- Ale tylko kiedy chodzi...
- Co byście zrobili, jakbyście złapali złotą rybkę?
- Ja bym poprosił ją o pieniądze.
- A ja o miłość.
- A ja bym usmażył gadzinę!
- Dlaczego?
- Poprzednio ją poprosiłem o miłość i przyjaźń. Teraz uganiają się za mną zakochane pedały, a kobiety proponują: "Zostańmy przyjaciółmi".
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Moja teściowa ostatnimi czasy bardzo źle się czuje i skarży się na wielkie bóle głowy. Żona się martwi, więc się przyszedłem zapytać, czy od tego teściowa może umrzeć.
Lekarz na to:
- Przykro mi, ale nie może.
Wczoraj, na dobry początek dnia, zostałem pobity, a moja głowa zaliczyła mycie w sedesie. Powód? Kilku szkolnych "patriotów" dowiedziało się od mojego kumpla, że mój dziadek służył w Wermachcie i uznali za stosowne profilaktycznie wymierzyć karę "wrogowi ojczyzny". YAFUD