#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Na plazy nastoletnia...

Na plazy nastoletnia córka krzyczy do matki:
- Mamo, mamo dalam nurka!
- Nie mówi sie "nurka" tylko "nurkowi"! I zeby mi to bylo ostatni raz !

Facet powinien pamiętać:...

Facet powinien pamiętać:
- datę, kiedy się poznał z kobietą,
- datę pierwszej randki,
- kiedy po raz pierwszy poszli do restauracji,
- dzień pierwszego pocałunku,
- dzień pierwszego seksu.
Ale nie ma facetów, którzy by zapamiętali tyle dat. Dlatego staramy się zrobić to wszystko jednego i tego samego dnia.

- Coś taki zdegustowany,...

- Coś taki zdegustowany, stary?
- A wiesz, wczoraj taki trójkącik mi się trafił.
- Wow! To przecież świetnie, nie?!
- Nie bardzo. Ich było dwóch, a ja jeden...

W kawiarni spotkanie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Blondynka umarła i idzie...

Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram raju i mówi:
- Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piekła.
- Rozumiem, proszę pytać.
- Jak ma na imię Bóg?
- Hehehe. proste: Święć się!
Tu Piotrowi szczęka opadła.
- Że jak?!
- No przecież w modlitwie jest wyraźnie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje.

Pokłóciłam się dzisiaj...

Pokłóciłam się dzisiaj z chłopakiem podczas jazdy do pracy kolejką. Tak się na mnie wkurzył, że wysiadł na najbliższym przystanku. Chwilę później pojawili się kanarzy i dostałam mandat za jazdę bez biletu, który miał przy sobie mój chłopak. YAFUD

W pokoju akademika siedzą...

W pokoju akademika siedzą student i studentka, twardo powtarzają materiał do egzaminu. W pewnym momencie ona mówi:
- Ufff, mam dość, może pół godziny przerwy?
- Dobrze - mówi chłopak - ale żeby bez sensu nie siedzieć to może zagramy w "Trach - Tibidoch - Tibidoch"?
- Ok, - zgadza się dziewczyna - ale jak się w to gra?
- Po prostu zdejmujesz majty i nie zadajesz głupich pytań.

We furmankę z dużą siłą...

We furmankę z dużą siłą walnęło BMW.
Kierowca wysiadł i patrzy.
Wóz cały rozwalony, konie leżą w stanie agonalnym, woźnica bez nóg.
Żal mu się zrobiło koni, więc wyjąl pistolet i zastrzelił jednego konia potem drugiego.
W końcu podchodzi do woźnicy a ten widząc co się dzieje zarzucił kurtkę na obcięte nogi i mówi:
- Panie mnie nawet nie drasnęło.

Jasio podnosi rekę na...

Jasio podnosi rekę na lekcji. Pani go pyta:
-Co chciałeś Jasiu?
-Prosze pani bo ten kolega co z nim siedze zj***ł sie i strasznie śmierdzi.
-Jasi tak sie nie mówi! Można powiedzieć ze kolega puscił bąka. Zapamietaj!
-Dobrze.
Po kilku minutach Jasiu znów podnosi reke.
-Jasiu co znów chcesz?
-Prosze pani bo ten kolega co wcześniej puscił baka znów sie zj***ł!!

Jednym z ulubionych akcentów...

Jednym z ulubionych akcentów kapitana Stelmacha w studium wojskowym Politechniki Warszawskiej było powiedzenie: A buty to się wam maja wiecić jak psu co na co kompania zgodnie i z entuzjazmem odkrzykiwała Jaja. Raz kapitan z duma popatrzył w dół i ku ogromnej radoci kompanii dodał Albo jak moje!