psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- Mój Boże! Nawet nie...

- Mój Boże! Nawet nie wiesz jak mi się to wszystko sprzykrzyło - mówił do niej nerwowo zaciągając się papierosem. - Mieszkasz tam, gdzie diabeł mówi dobranoc, mieszkanie byle jakie, palić nie można, całować się nie wypada, muzyki nie ma... Zbrzydło mi się już z Tobą spotykać na tych głupich randkach po zajęciach, jeść z Tobą te tłuste hamburgery zamiast porządnego obiadu, wysiadywać na mrozie na kretyńskich ławeczkach... A ile pieniędzy na kwiaty przeputałem!
Ona spojrzała na niego zdziwiona, oczy zaszły jej łzami, świat się zawalił...
- Krótko mówiąc - twardo kontynuował - już dłużej tak nie będzie! Trzeba z tym skończyć! Wyjdziesz za mnie za mąż?

Facet, z którym moja...

Facet, z którym moja żona ma romans, zniszczył nasze małżeństwo. Ona znowu nabrała ochoty na seks.

Polak, rusek i niemiec...

Polak, rusek i niemiec spotykają diabła. Diabeł mówi: -kto namówi słonia żeby powiedział NIE to dostanie kufer złota. pierwszy niemiec mówi : -słoniku powiedz nie słoń odwraca się do niego tyłkiem. drugi rusek: -słoniku powiedz nie słoń odwraca się do niego dupom trzeci polak przychodzi z kijem bejzbolowym i mówi: -słoniu bimbaju chcesz dostać po lewym jaju słoń mówi : -Nie

Z DOSTĘPEM...

Z DOSTĘPEM

Jadę niedawno z kuzynem autobusem, bestyja ma jakieś 13-14 lat (kuzyn nie autobus), gorąco dziś jak w piekle... No i wsiada sobie do autobusu taka fajna panienka w bluzeczce tak obcisłej ze aż nie mogłem swobodnie oddychać i w ogóle się jeszcze cieplej robi przez nią...
No i wymienione powyżej dziewczę miało na sobie takie fajne spodenki z suwakiem na - żeby się nieparlamentarnie nie wyrażać - pupie, zastosowanie tegoż było dla mnie zagadką, ale od czego był młodszy kuzyn... oczywiście po co mówić cicho...
- Ty, braciak może się za nią weźmiesz? Fajna, zgrabna i dostęp od tyłu ułatwiony...
I dawaj szczerzyć zęby...
Nie wiem kto miał głupszą minę, ja czy ta panna, a wszyscy w okolicy wykonali klasyczne rotfle

Idą dwaj studenci politechniki...

Idą dwaj studenci politechniki i widzą dwa przelatujące wektory na niebie.
Jeden pyta drugiego:
- Dokąd one lecą?
- Do bazy.

-I co, biorą, panie Nowak?...

-I co, biorą, panie Nowak? - pyta Franek.
- Biorą, biorą. Wczoraj teczkę mi zabrali, a dzisiaj już rower...

Rusek, Niemiec, Polak...

Rusek, Niemiec, Polak i samolot....Rusek, Niemiec i Polak lecą samolotem .Rusek ma patyk, Niemiec kamie, a Polak granat. Rusek wyrzuca patyk i spotyka dziecko które płacze. Pyta się czemu ty płaczesz? -bo mój dziadzia dostał patykiem w oko . Niemiec wyrzuca kamyk i spotyka dziecko, które płacze. Pyta się: czemu ty płaczesz? -bo mój dziadzia dostał kamykiem w oko . Polak wyrzuca granat i spotyka dziecko, które się śmieje. Pyta się czemu się śmieje? -heheheh ,bo dziadzia tak pierdnął, aż dom wyleciał w powietrze....

Kobieta na porodówce....

Kobieta na porodówce. Krzyk jej niesamowity. Łapie męża za rękę.
- Wyciągnijcie to ze mnie Dajcie mi jakieś leki - spogląda na męża. - TO TY MI TO ZROBIŁEŚ TY TU POWINIENEŚ LEŻEĆ
- O ile dobrze pamiętam - odrzekł spokojnie mąż - chciałem ci go wsadzić w dupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesn

BAAAARDZO DROBNE RÓŻNICE...

BAAAARDZO DROBNE RÓŻNICE

Przypadek mojej Małżowinki przez nią opowiedziany:
...i wiesz, wyobraź sobie, podjeżdżam do banku, zostawiam samochodzik na parkingu, lecę... kolejka, oj mówię ci okropna, jak zwykle... na szczęście szybko poszło... no Pani w okienku, taka nie miła, ale w takiej śmiesznej bluzeczce w pepitkę, a kolor mówię ci... no i wychodzę, wyobraź sobie, a tu na tym parkingu, na tym płaskim z przodu..., tak, tak na masce, rozstawione jakieś pożywienie, wyobraź sobie, no i trzech takich w garniturach (ten jeden na trochę droższy wyglądał) sobie spożywa bezczelnie i i i mówię ci, aż mnie zatkało, ale myślę szybko (yhm) i wymyśliłam sobie, że zastraszyć się nie dam, no bo co oni sobie... więc podchodzę i mówię: "czy mam poczekać, aż panowie skończycie, czy może to stąd zabierzecie"... no wiesz z tej maski, a oni wyobraź sobie, tak stoją, jak te gamonie, usta pootwierali i tak widać im to pożywienie wystające, więc ja tak patrzę, a to nie MÓJ samochód... no wyobrażasz sobie!!! ...no jak to co, wsiadłam i odjechałam swoim, ale taki podobny był tylko nie kombi i oklejony i zderzaki inne miał... no ale biały przecież był...

KTO FLETEM WOJUJE......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.