psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Jasiu idzie do kościoła...

Jasiu idzie do kościoła a obok jego pani ze szkoły. Pani mówi do Jasia:
- Jasiu dlaczego nie było cie w szkole?
Jasiu nie odpowiedział, pani powtarza:
- Jasiu dlaczego nie było cie w szkole?
Jasiu nie odpowiedział. Po kościele jasiu mówi do pani:
- Nie było mnie w szkole bo babcia chora.
Na drugi dzień Jasiu idzie do szkoły i mówi do siebie
- Nikogo nie ma.
Wraca do domu i na następny dzień idzie do kościoła. Jasiu widzi panią i pyta:
- Dlaczego nikogo nie było w szkole?
Pani nie odpowiada, Jasiu pyta dalej:
- Dlaczego nikogo nie było w szkole?
Pani nie odpowiedziała. Po kościele pani mówi do Jasia:
- Nie było nikogo bo babcie chore.

- Mamo, a pani na angielskim...

- Mamo, a pani na angielskim powiedziała do mnie bardzo wulgarne słowo. - A jakie syneczku? - Tea who you.

Snickers...

Snickers

Stoję w kolejce do kasy w supermarkecie a przede mną stoi tatuś ze swoim synem, (jakieś 5 lat). Koło kas oczywiście słodycze, gumy do żucia i prezerwatywy... Chłopiec cały czas do taty:
- Ja chce Snickersa, tato kup mi Snickersa.. itd.
Stanowczy ojciec mówi ze nic więcej już nie dostanie bo był niegrzeczny cały dzień, a mały dalej swoje... KUP MI SNICKERSA!
Ojciec jednak był nieugięty, nagle syn podszedł pod prezerwatywy i pyta ojca donośnym głosem trzymając kilka paczek prezerwatyw wysoko w rękach:
- Tato, a co to jest?
Na to ojciec:
- To mówisz, że chcesz Snickersa?

- Co to jest? Ma dwa...

- Co to jest? Ma dwa czarne jaja i trąbę?

- Louis Armstrong!!

Polityk siedząc w restauracji...

Polityk siedząc w restauracji zauważył za innym stolikiem samotnie siedzącą atrakcyjną młodą kobietę więc zdecydował podejść do niej:

- Cześć. Mam na imię Marcin, mam 40 lat, zajmuję się polityką i jestem uczciwym człowiekiem.
- Cześć skarbie. Mam na imię Sara, mam 35 lat, zajmuję się prostytucją i nadal jestem dziewicą.

Facet idzie do biblioteki...

Facet idzie do biblioteki i pyta:
- Czy są jakieś książki na temat samobójstwa?
- Tak. Niech pan idzie prosto do tamtego regału, a potem skręci w lewo. Tam właśnie są książki o samobójstwie.
Facet po chwili wraca.
- Ale tamta półka jest pusta!
- Aaa, no tak. Bo wszyscy pożyczają książki, ale nigdy ich nie oddają.

- Co robi detektyw podczas...

- Co robi detektyw podczas czytania książki?
- Śledzi tekst.

- Towarzyszu, powiedzcie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

• By góra dostrzegła...

• By góra dostrzegła bacę, płaszczył się jak najszerzej