psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Plotkują dwie przyjaciółki:...

Plotkują dwie przyjaciółki:
- Nie wyobrażasz sobie, jakiego pecha ma Ziuta. Kupiła sobie drogo komplet seksownej bielizny osobistej i poszła do lekarza. Teraz rzeczywiście jest chora z wściekłości.
- Dlaczego?
- Bo lekarz kazał jej pokazać tylko język!

Ojciec do syna:...

Ojciec do syna:
- Synku, jedz Danonki bez łyżeczki
- dlaczego tato?
- twoja dziewczyna ci kiedyś za to podziękuje

Mąż, podejrzewając swą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do seksuologa przychodzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rodząca kobieta została...

Rodząca kobieta została za późno zabrana do szpitala i poród trzeba było odbierać na szpitalnym parkingu. Poród się udał, jednak kobieta aż rozpłakała się ze wstydu.
- Niech się pani nie martwi, dwa lata temu mieliśmy tu kobietę, która musiała urodzić w szpitalnej windzie - pociesza ją pielęgniarka.
- To też byłam ja! - rozpłakała się jeszcze głośniej kobieta.

W akademiku student rżnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jechał chłopak do dziewczyny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch kumpli-meneli spotkało...

Dwóch kumpli-meneli spotkało się pod monopolowym.
- Mam flaszkę.
- To dawaj, pijemy.
- Ale miarki nie mamy.
- Miarkę to ja mam w gębie, dawaj.
No to pierwszy menel podaje drugiemu flaszkę, a ten otwiera i duszkiem wychyla całą. Pierwszy menel na to:
- Wódki to ja ci nie żałuję, ale tą miarkę będę ci musiał roztrzaskać.

Rozmawiają trzy bociany....

Rozmawiają trzy bociany. Pierwszy mówi:
- Ja to cały tydzień latałem nad jednym domem!
- I co?
- Urodził się chłopczyk.
- A ja - mówi drugi - to dwa tygodnie latałem nad jedną chałupą!
- I co?
- Urodziła się dziewczynka!
Na to trzeci:
- A ja to trzy tygodnie latałem nad plebanią!
- I co? I co?
- Ale mieli pietra!

Dyżurny policjant odbiera...

Dyżurny policjant odbiera telefon:
- Ratunku... proszę natychmiast przyjechać i zabrać stąd tego kocura!
- Spokojnie. Najpierw proszę powiedzieć z kim rozmawiam?
- Z tej strony papuga.