psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

W ogrodzie ktoś notorycznie...

W ogrodzie ktoś notorycznie wyżerał jabłka z drzew. Ogrodnik postanowił zaczaić się na złodzieja. Gdy w nocy coś zaczęło szeleścić w gałęziach, ogrodnik podkradł się do jabłonki i ujrzał na niej ciemną postać. Niewiele myśląc, złapał złodzieja za jaja i pyta:
- Gadaj, ktoś ty?! - Odpowiedziała cisza. Ściska więc mocniej:
- Gadaj, pókim dobry, ktoś ty??!!!! - Dalej cisza... ścisnął z całej siły:
- Gadaj draniu, ktoś ty ?????!!!!!!!!!! Zduszony głos wyjąkał:
- ....Józek..... nie...mo...wa.... ze wsi........

Facet w łóżku z kochanką,...

Facet w łóżku z kochanką, znienacka ona go pyta:
- Pracowałeś kiedyś jako hydraulik?
- Nie, a co?
- Masz jeszcze moment, żeby się nauczyć, słyszę kroki męża na schodach.

Nad jeziorem siedzą dwa...

Nad jeziorem siedzą dwa wróble i palą trawkę.
Podpływa do nich żaba i pyta:
- Ej, wróble, co tam macie?
- Trawkę.
- Dajcie trochę.
Wróble dają trawkę żabie.
Po jakimś czasie, żabę spotyka krokodyl i pyta:
- Ej, żaba, dlaczego tak niewyraźnie wyglądasz?
- Wróble siedzą na brzegu jeziora i palą niezły towar.
Krokodyl podpływa do wróbli i pyta:
- Ej wróble dajcie trochę.
Wróble patrzą na siebie, na krokodyla, znowu na siebie i na krokodyla.
Po chwili mówią:
- Teee żaba ty już lepiej więcej nie pal!

Poszedł facet na imprezę,...

Poszedł facet na imprezę, popił, a na koniec wyrwał laskę. Poszli razem do domu, dobiera sie do niej i nagle zorientował się że dziewczyna ma okres. No ale że był pijany, ona też to przystąpili do dalszej akcji.
Rano gościu budzi się, głowa boli, kac jak cholera, idzie do łazienki, patrzy w lustro, a tam mu sznureczek z kącika ust wystaje.
Facet patrzy na niego, patrzy i myśli:
- Boże, spraw żeby to była herbata ekspresowa.

Stoją dwie dziewczynki...

Stoją dwie dziewczynki przy oknie, jedna zła i jedna dobra i plują na przechodniów, dobra trafiła 5 razy,a zła 3... Dobro zawsze wygrywa!

Idzie totalnie zmasakrowany...

Idzie totalnie zmasakrowany zając przez las. Cały zakrwawiony, bez ręki i oka.
Pyta go jeż:
- Co się stało?
- Nic, tylko założyłem się z niedźwiedziem o oko, że mi ręki nie urwie...

- To pański szczur tu...

- To pański szczur tu biegał?
- Nie szczur, tylko jamnik miniaturka!
- Kot zeżarł, znaczy szczur...

WENEZUELA...

WENEZUELA

Mamy w fabryce koleżankę z Ukrainy. I dzisiaj Katia opowiadała jak to na początku jej pobytu w Polsce poznawała nowych ludzi i jeszcze miała pewne problemy z językiem. Nie wiedziała na przykład, że Kuba to zdrobnienie od imienia Jakub. Na jakiejś studenckiej imprezie kolo jej się przedstawia:
- Cześć! Jestem Kuba!
- A ja Wenezuela... Spadaj!

Jeszcze długo potem mówili do niej Wenezuela ...

W domu spokojnej starości,...

W domu spokojnej starości, trzech dziadków toczy rozmowę przy śniadaniu. Pierwszy mówi:
- Mam kamienie czy co? Nie mogę rano zrobić siku. Wstaje o 7-ej i pół godziny muszę się męczyć, aby coś poleciało. Drugi mówi:
- Ja wstaje też o 7-ej, siadam na kiblu i nie mogę zrobić kupy. Po godzinie wreszcie coś zrobię.
Na to trzeci dziadek:
- Ja tam nie mam żadnych problemów. Sikam o 5-ej, walę kupsko o 6-ej, i budzę się o 7-ej.

Rozprawa w sądzie o przyznanie...

Rozprawa w sądzie o przyznanie alimentów:
- Baco, a znacie tę oto Marynę?
- Ano znam.
- A to dziecko, to wyście jej zmajstrowali?
- Ano ja.
- A co będzie z płaceniem za dziecko?
- Ja tam panocku za te robote nic nie chce.