#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dziś wszedłem na czat...

Dziś wszedłem na czat pierwszy raz od 4 miesięcy - żeby pochwalić się znajomym, że się szczęśliwie zakochałem i jestem w związku od 5 miesięcy. Moja dziewczyna powiedziała mi, że na pewno podrywałem tam jakieś laski i zerwała ze mną 10 minut później. Czasem niedobrze jest się dzielić swoim szczęściem z innymi...YAFUD

Przychodzi facet z jedną...

Przychodzi facet z jedną ręką do lekarza:
- Co się panu stało?
- Łapałem pociąg.
- I co, złapał pan?
- Tak, ale mi się wyrwał...

- Halo? Dzień dobry....

- Halo? Dzień dobry. Czy mają Państwo podłączoną telewizję kablową?
- Tak.
- A z jakiej firmy? Bo być może jesteśmy w stanie zaproponować lepszą ofertę...
- Mininova.org...
- Dziękuję, przepraszam...

Wsiada do autobusu Informatyk....

Wsiada do autobusu Informatyk. Zajmuje ostatnie miejsce siedzące.
Na kolejnym przystanku wsiada masa ludzi w tym dwa moherowe berety. Stanęły nad przysypiającym z nudów Informatykiem i zaczęły lamentować:
- No ja nie wiem. Ta dzisiejsza młodzież jest zupełnie nie wychowana. Ja wychowałam 10 dzieci i jestem pewna, że każde z nich ustąpiło by miejsca starszej osobie - powiedział pierwszy moher.
- No ja tak samo, Krysiu. Tyle, że ja wychowałam 7 dzieci, ale jestem 100% pewna, że ustąpiłyby miejsca starszej osobie.
Informatyk obudzony jazgotem moherów, spoglada na nie i mówi:
- Jak żeście, ku**a tego tłoku narobiły, to teraz stójcie!

JAK ŻONA LOTA?...

JAK ŻONA LOTA?

Lublin, druga połowa lat 90 ubiegłego stulecia, majowa późna noc (lub wczesny ranek jak kto woli). Razem z moim Kumplem wróciliśmy właśnie baaardzo zmęczeni z ognistej imprezy w jednym z nielicznych wówczas w tym mieście klubów studenckich. Zebrało mi się na gadane więc nawijam bez końca, kolega zaś dzielnie walczy z zamroczeniem alkoholowym i snem. Wreszcie kończę jakiś wątek i zamierzam wyartykułować puentę:
[Ja] - Wiesz i jeszcze jedno Ci powiem...
[Kumpel] - k***a, mów, zamieniam się w słup soli...

- Generale, jesteśmy...

- Generale, jesteśmy otoczeni ze wszystkich stron!
- To dobrze, możemy atakować w każdym kierunku

Sekretarka-blondynka...

Sekretarka-blondynka odbiera telefon:
- Niestety szef jest na naradzie, ale jeśli ma pan bardzo pilną sprawę, to go obudzę...

Kowalski umiera i trafia...

Kowalski umiera i trafia do piekła.
Tam diabeł witając go oświadcza, iż każda z tortur trwa 1000 lat ale (ponieważ
piekło jest demokratyczne) może wybrać sobie od jakiej tortury chce zacząć.
No to idzie Kowalski z diabłem i patrzy, a tam w jednej sali wisi facet głową
do dołu i jest biczowany łańcuchami - to się Kowalskiemu nie podoba. W drugiej
sali też wisi facet ale jest biczowany batem z kocich ogonów - też sie nie
podoba. Wchodą do trzeciej sali a tam przywiązany facet oczywiście głową do
dołu, a wspaniała kobieta raczy go seksem oralnym. To się Kowalskiemu podoba i
od tego chce zacząć. Jesteś pewien pyta diabeł to trwa 1000 lat. Tak jestem
pewien mówi Kowalski. W porządku diabeł podchodi do kobiety i mówi - zmykaj
jest już twój zmiennik... Lol

- Gdzie blondynka ma...

- Gdzie blondynka ma wątrobę?
- Do końca i na lewo!