#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Jak drogowcy grają...

- Jak drogowcy grają w oczko?
- Zdejmują pokrywę od studzienki kanalizacyjnej i obserwują przejeżdżające samochody. Za lewe przednie koło - 5 pkt, prawe przednie - 6 pkt, lewe tylne 7 pkt, prawe tylne 8pkt.

Onegdaj, gdy zwierzęta,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

WIADOMOŚĆ W ZAŚWIATY...

WIADOMOŚĆ W ZAŚWIATY

Sierdzę sobie w biurze i księguję faktury. Dzwoni telefon:
- Biuro rachunkowe "XXXX" słucham?
- Dzień dobry, ja dzwonię z firmy upewnię się czy mam dobre dane. Czy to biuro rachunkowe "XXXX" pani Anna Kowalska?
- Teoretycznie tak, ale pani Anna Kowalska nie żyje od dwóch lat.
- Eeee... Mogę w takim razie zostawić wiadomość?
- Oczywiście jak tylko umrę natychmiast przekażę.
I w tym momencie dopiero mnie położyła intelektem:
- Czy pani żartuje?

Stoi babka na przystanku...

Stoi babka na przystanku a obok niej łepek, na oko 11 lat.
Zawiał wiatr, babce podwiało sukienkę a ona błyskawicznie ją złapała i opuściła.
- niezły mam refleks,co? - mówi do dzieciaka
- no może być, ale my na to mówimy ci**.

Mama pyta jasia ...

Mama pyta jasia
- dlaczego nie zadajesz się z Zenkiem?
- mamo a ty zadawała byś się z kimś kto pali, przeklina, kłamie, bierze narkotyki i napada na młodszych.
- oczywiście że nie synu.
- no widzisz Zenek też nie chce.

W tańcu facet zwraca...

W tańcu facet zwraca się do partnerki:
- Widzi pani tego starego bałwana, który tańczy z tą farbowaną blondyną? To mój szef. Nie znam większego kretyna.
- A czy pan mnie zna?
- Nie.
- Jestem żoną pańskiego szefa.
- A czy pani mnie zna?
- Nie.
- No to chwała Bogu!

Na egzaminie praktycznym...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Z pamiętnika tresera:...

Z pamiętnika tresera:
- Dzień pierwszy.
Pies nasikał na dywan. Wsadziłem mu pysk w kałużę i wyrzuciłem przez okno.
- Dzień drugi.
Pies nasikał na dywan. Wsadziłem mu pysk w kałużę i wyrzuciłem przez okno.
- Dzień trzeci.
Pies nasikał na dywan. Wsadziłem mu pysk w kałużę i wyrzuciłem przez okno.
- Dzień czwarty.
Pies nasikał na dywan, wsadził pysk w kałużę i wyskoczył przez okno.

Siedzi sobie facet na...

Siedzi sobie facet na pomoście i łowi ryby. Nagle z wody wynurza się żaba i mówi:
- Proszę panaaaa, mogę sobie wejść na spławik i skoczyć z niego?
Facet zaskoczony, bo niby skąd tu się wzięła gadająca żaba, ale się zgodził. Żaba wdrapała się na spławik i plusk - skoczyła do wody. Po chwili wynurza się znowu.
- Proszę panaaaa, a mogę sobie wejść na spławik i skoczyć?
Facet znów się zgodził. Żaba wdrapała się na spławik i hop - wskoczyła do wody. Po chwili wynurza się znowu.
- Proszę panaaaa, mogę sobie wejść na spławik i skoczyć?
Facet się wkurzył i mówi:
- Dobra, ale to już ostatni raz.
Żaba wdrapała się na spławik i hop - wskoczyła do wody. Po chwili wynurza się ponownie.
- Proszę panaaa...
Facetowi skoczyła gula, ale żaba kończy:
- ... a mogę usiąść obok pana na pomoście?
Facet był zaskoczony, więc się zgodził. Żaba wdrapała się na pomost, usiadła obok niego i zaczęła machać nogami. Nagle z wody wynurza się inna żaba.
- Proszę panaaaa, a mogę sobie wejść na spławik i skoczyć?
Na to żaba z pomostu:
- Spier...aj!... Dobrze jej powiedziałam, proszę panaaaa?

- Hejka!...

- Hejka!
- Nie mogę z tobą rozmawiać, albowiem jestem niestabilny emocjonalnie!
- To znaczy? Powiedz normalnie...
- Spier*alaj.