psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Siedzi orzeł nad skarpą...

Siedzi orzeł nad skarpą i przylatuje bocian. I bociek zagaduje.
- Cze orzeł co robisz?
- Luzacze!
- Jak to luzaczysz?
- Widzisz tę skarpę? No to ja sobie z niej skacze lecę swobodnym lotem i dopiero 5 m nad ziemią rozkładam skrzydła.
- Jak fajnie, mogę z tobą poluzaczyć?
- No to hop!!!
Idzie wilk i widzi siedzących na skarpie orła i bociana.
- Cze co robicie?
- Luzaczymy.
- Jak?
- Widzisz tę skarpę? No to sobie z niej skaczemy lecimy swobodnym lotem i dopiero 5 m nad ziemią rozkładamy skrzydła.
- Ale czad, mogę z wami?
- No to hop!
Lecą tak w dół, 5 m nad ziemią bocian zagaduje:
- Wilk a ty wogóle masz skrzydła?
- Nie...
- Kurcze ty to dopiero luzak jesteś!

rusek,niemiec i polak...

rusek,niemiec i polak stoją przed jaskinią.rusek wchodzi do jaskini i słyszy:
-zjem cię,obedre cię ze skóry!
i rusek ucieka.potem niemiec wchodzi do jaskini i słyszy:
-zjem cię!obedre cię ze skóry!
i niemiec ucieka.potem polak wchodzi do jaskini i słyszy:
-zjem cię.obedre cie ze skóry!
a polak zapala zapalniczke i widzi małpe trzymającą banana w rece i mówiącą:
-zjem cię,obedre cię ze skóry!

Podczas pogrzebu matki...

Podczas pogrzebu matki musiałam rozdzielać moich dorosłych braci, którzy wdali się w poważną bójkę. Najwyraźniej to, która lokalna drużyna piłkarska jest lepsza jest ważniejsze od uhonorowania pamięci naszej rodzicielki. YAFUD

- Co jest najprzyjemniejsze,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W psychiatryku....

W psychiatryku.
- Kim pan jest? - pyta lekarz pacjenta.
- Napoleonem.
- Hohoho, kolejny cesarz się trafił.

Trzech kolegów ostro...

Trzech kolegów ostro przechwala się przy piwku swoimi osiągnięciami seksualnymi. Pierwszy mówi:
- Wczoraj w nocy strzeliłem sześć numerków i rano jak tylko otworzyłem oczy to na stole stało gorące śniadanko, a żonka z uśmiechem przytuliła mnie i ucałowała.
Drugi przebija:
- Dwa dni temu przeleciałem żonę osiem razy, a ona od rana szczebiotała jaki to ze mnie wspaniały mężczyzna i że nigdy mnie nie opuści.
Trzeci milczy.
- No co wstydzisz się? Powiedz ile razy dzisiejszej nocy zrobiłeś to z żoną?
- Raz - odpowiada trzeci gość.
Koledzy roześmieli się szyderczo i jeden z uśmieszkiem mówi:
- Toś się nie popisał. A co małżonka mówiła jak wstawałeś rano z łóżka?
- Mmmm, nie przestawaj...

• Gdyby istniało wystarczająco...

• Gdyby istniało wystarczająco mocne narzędzie, by przeciąć Chucka Norrisa, okazałoby się że w środku jest drugi, jeszcze większy Chuck Norris.

Ojciec szóstki dzieci...

Ojciec szóstki dzieci wygrał zabawkę w loterii. Zawołał swoje dzieciaki i spytał, które z nich powinno otrzymać prezent:
- Kto jest najbardziej posłuszny? - spytał - Kto nigdy nie pyskuje mamie? Kto robi wszystko, co każe?
Sześć głosików odpowiedziało jednocześnie:
- Dobra, tato, możesz zatrzymać zabawkę.

KOPIA Z DODATKIEM...

KOPIA Z DODATKIEM

Dziś w moim szanownym L.O. musieliśmy skserować stronę z książki. Uczniowskie ksero, bardzo przydatna maszyna, najpierw się zacięło, potem oszukało nas na 40 groszy (majątek!) ale na koniec spłynęła nam do rąk jeszcze ciepła kartka z kopią.
Pełni entuzjazmu bierzemy ją, oglądamy i...
lekka konsternacja, ponieważ na środku strony widnieje rysunek często występujący w publicznych toaletach, znany jako "ch**".
Wyszarpujemy z maszyny książkę i szukamy śladów - nic.
Dopiero zerknięcie na ksero rozbawiło nas do łez - odpowiedni rysunek ktoś starannie wyrysował markerem na szklanej płycie urządzenia Biggrin

Małgosia ma pierwsza...

Małgosia ma pierwsza miesiączkę, nie wie biedna co się stało i pokazuje Jasiowi swój
problem. Jasiu ogląda z wielkim zainteresowaniem, i rzecze:
- Nie wiem, Małgośka, na mój gust, to Ci jaja urwało.