psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Idzie Jasio po lesie....

Idzie Jasio po lesie.
Spotyka Dobrą Wróżkę.
Postanowiła zmienić trochę zły charakter Jasia.
Cóż, niech ma...
- Spełnię Twoje dwa życzenia, Chłopcze.
- OK. Widzisz to drzewo?
- Tak.
- To wbij w niego gwoździa. Ale tak, żeby nikt na świecie nie mógł go wyjąć.
- Mówisz - masz. A drugie życzenie?
- Teraz wyjmij go.

- A tu widzicie państwo...

- A tu widzicie państwo niezwykłą rzadkość - olej na płótnie "Portret nieznanego". To nieznana wcześniej kopia obrazu nieznanego artysty, namalowana nie wiadomo przez kogo, nie wiadomo kiedy i niewiadomo jak trafiła do naszego muzeum.

- Dzień dobry. Czy to...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dziesięć przykazań ma...

Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 300 słów.
Dyrektywa Unii Europejskiej w sprawie przewozu cukierków karmelkowych 25 911 słów.

WYGŁODNIAŁA...

WYGŁODNIAŁA

Torebka z orzeszkami ziemnymi leży na moim biurku. Przeszkadza mi, więc ją zamykam i chcę przesunąć na bok. Koleżanka chciała się nimi poczęstować, a ja tego nie zauważyłem, bo stała za mną.
Koleżanka tym samym pyta:
- Ej poczekaj właśnie chciałam zagłębić rękę w Twoje... yy... yyy... orzeszki ...

- Na jakim stanowisku...

- Na jakim stanowisku pracujesz?
- Kierownik ds. kontaktów z klientami.
- Znaczy, pracujesz z ludźmi?
- Nie, z klientami.

Małżonka jednego z więźniów...

Małżonka jednego z więźniów poszła do naczelnika więzienia prosić o lżejszą pracę dla męża.
- Ależ szanowna pani, przy klejeniu papierowych toreb jeszcze nikt się nie przemęczył!
- Tak, ale on po tej pracy całymi nocami musi jeszcze kopać jakiś tunel...

Szpital... ...

Szpital...
Anemik woła oddziałową:
- Siooostrooo, sioostrooo
- Słucham?
- TTabbletka...
- Co, podać?
- Niee, PRZYGNIOTŁA!

Skąd wiadomo, że mężczyzna...

Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłość?
- Bo kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej.

Urzędnicy to doskonali...

Urzędnicy to doskonali partnerzy w małżeństwie. Jak przychodzą do domu to są wyspani i wypoczęci. A i gazetkę mają już przeczytaną...