Kobieta mówi: "Mój mąż jest w delegacji". Mężczyzna myśli: "Można ją przelecieć".
Mężczyzna mówi: "Moja żona jest w delegacji". Kobieta myśli: "Oho, żonaty!".
Profesor biologii mówi do studentów:
- Zaraz pokażę państwu żabę. Będzie ona tematem dzisiejszego wykładu.
Zaczyna szukać w teczce. Po chwili wyciąga z niej bułkę z kiełbasą.
- A wydawało mi się - mówi zdziwiony - że śniadanie już jadłem...
Chirurg z ostrego dyżuru w niewielkim prowincjonalnym szpitalu telefonuje do miejscowego sklepu motoryzacyjnego.
- Ile sprzedaliście dziś motocykli?
- Cztery.
- Och, to nie mogę jeszcze pójść do domu, bo przywieźli dopiero trzech...