psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Mechanik wymieniał cylinder...

Mechanik wymieniał cylinder w Harleyu, kiedy spostrzegł w warsztacie znanego kardiochirurga, który czekał na kierownika. Mechanik krzyknął:
- Hej, panie doktorze, chce pan na to spojrzeć?
Kardiolog, nieco zaskoczony, podszedł do mechanika. Ten wyprostował się, wytarł ręce w szmatę i rzekł:
- Panie doktorze, niech pan spojrzy na ten silnik. Otwieram jego serce, wyjmuję zastawki, naprawiam każda usterkę, potem wkładam je z powrotem, a kiedy skończę, wszystko działa jak nowe. Dlaczego więc ja zarabiam 20 tys. rocznie, a pan 200 tys., skoro w zasadzie wykonujemy tę samą robotę?
Kardiolog nie odpowiedział od razu, uśmiechnął się, nachylił i odrzekł:
- Niech pan spróbuje zrobić to, kiedy silnik pracuje.

Praca w biurze jest jak...

Praca w biurze jest jak seks: staram się przez 2 minuty, potem jestem znudzony, kończę szczęśliwy i wracam do domu.

PANIKA...

PANIKA

Wczoraj zorganizowałam małą kolację dla naszych gości. Siedzę w kuchni, pichcę, doprawiam i co jakiś czas daje mojemu najdroższemu próbki do oceny z pytaniem „czy czegoś brakuje, czy jeszcze doprawić”. On leży na kanapie i ogląda meczyk, automatycznie otwierając buzie jak ja zjawiam się z załadowanym widelcem (tudzież łyżką). Po pewnej próbce zaczyna się krztusić i kaszleć, więc ja panika w oczach..
- Co jest, nie dobre?
- Nie! Ja ziewałem!!!

Co mówi Informatyk po...

Co mówi Informatyk po wyjściu w burdelu?
...
Baza wirusów została zaktualizowana!

Moja dziewczyna odkryła...

Moja dziewczyna odkryła wczoraj, że jestem żonaty.

- Jak mogłeś! Jesteśmy razem pięciu lat! Dlaczego nic mi o tym nie powiedziałeś??? Może jakoś bym to zrozumiała?!
- Nie chciałem Cię denerwować kochanie...
- Nie chciałeś. Nie chciałeś! Od ilu lat jesteś żonaty???
- Od dwóch tygodni...

ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA...

ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA

Postaci: znajoma, jej ślubny, kot Mycek.

Jest słoneczny maj. Piękny sobotni poranek. Przyroda budzi się do życia. Ptaszki ćwierkają. Wiją gniazdka w listowiu. Poprzez niedomknięte okno promienie słońca delikatnie muskają alabastrowe ciało śpiącej. Wokół roztacza się upojny zapach kwitnącego bzu. Leciutki wiaterek delikatnie budzi znajomą do życia. Po chwili jej luby cichutko wkracza do sypialni z pachnącym posiłkiem na tacy. Ona - mile zaskoczona - zalotnie głaszcząc jego rękę pyta:
- Cóż to za okazja, by zjeść śniadanie w łóżku?
- Mycek narżnął w kuchni pod stołem. Nie chciało mi się tego sprzątać.

Wiejski lekarz pędzi...

Wiejski lekarz pędzi autem 100 km/h.
Żona prosi:
- Zwolnij, bo nas policja złapie.
- Nie złapie, dałem mu zwolnienie do końca tygodnia.

Jak nazywa się fanka...

Jak nazywa się fanka czekolady i internetu?
- Emilka

Do dziekana Instytutu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Czym żołnierz myje zęby? ...

Czym żołnierz myje zęby?
Żołnierz myje zęby czym prędzej.