#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Idzie gepard przez dżunglę...

Idzie gepard przez dżunglę i słyszy wołanie:
- Na pomoc!
Patrzy, a tu słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjść, prosi:
- Pomóż mi wyjść.
- No dobra - odpowiada gepard podając łapę.
Słoń jest za ciężki, więc gepard proponuje:
- Słuchaj skoczę po mojego przyjaciela jaguara, to razem cię wyciągniemy. Poszedł i po pewnym czasie wrócił z jaguarem i razem wyciągnęli słonia. Minął tydzień, idzie słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc. Patrzy, a tu gepard wpadł do rozpadliny. Prosi więc:
- Pomóż mi, słoniu.
- No jasne, mój przyjacielu - odpowiada słoń - podam ci mojego członka, złapiesz się go i cię wyciągnę.
Słoń podał członka gepardowi. Ten złapał się i wyszedł z dziury. Jaki z tego morał? Jak masz dużego członka, to nie potrzebny ci jaguar

NA ŁAWCE SIEDZĄ DWA OŁÓWKI...

NA ŁAWCE SIEDZĄ DWA OŁÓWKI I KREDKA. KREDKA ZACHODZI W CIĄŻĘ, KTÓRY OŁÓWEK JEST OJCEM?
-TEN BEZ GUMKI

Dwóch kolegów sprzecza...

Dwóch kolegów sprzecza się, który z nich ma mądrzejszego psa.
- Mój jest taki mądry, że jak wracam z nim ze spaceru, to sam nosem wciska przycisk dzwonka...
- Mój nie musi tego robić. Ma swoje klucze.

Akademik. Dwie studentki...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Walentynki. Apteka:...

Walentynki. Apteka:
- Dzień dobry.
- Skończyły się!

Pojechał zięć z teściową...

Pojechał zięć z teściową na pielgrzymkę do Częstochowy.
Pewnego dnia teściowa zmarła.
Zięć wyprawił pogrzeb ale w innym mieście i nagle pyta się go kolega:
- Czemu ty nie chowasz jej w Częstochowie?
- Bo słyszałem, że pewna kobieta zmartwychwstała

Przychodzi Puchatek do...

Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!

CO WY WIECIE?...

CO WY WIECIE?

Wpada wczoraj babiszon lampucerowaty do apteki i po przeczołganiu koleżanki po półkach (to znaczy seria pytań: a to, to co to i na co to?) zadała pytanie zwalające z nóg:
- A kościół to dlaczego zamknięty jest? No co się pani tak patrzy? Jak to "nie wiem"? To co wy wiecie?!

Sędzia pyta oskarżonego:...

Sędzia pyta oskarżonego:
- Dlaczego oskarżony, lekarz ginekolog, który powinien pomagać kobietom, pobił tą oto 25 letnią dziewczynę?
Oskarżony odpowiada:
- Wysoki Sądzie, Miałem swój 8 godzinny dyżur i kolejny za kolegę, odebrałem w tym czasie 5 porodów, zrobiłem 3 zszywki, przebadałem 17 pacjentek. Wychodzę z pracy, a na parkingu ta oto kobieta mówi:
- Jak dasz 2 dychy to Ci pokażę c*pkę!!!

Jaś do nauczycielki: ...

Jaś do nauczycielki:
– Ja to nie chcę nic mówić, ale mój tata powiedział, że jeśli jeszcze jedna uwaga znajdzie się w dzienniczku, to się komuś zdrowo oberwie.