psy
fut
lek
hit
emu
syn
#it

Jasiu wrócił ze szkoły...

Jasiu wrócił ze szkoły z oceną niedostateczną. Ojciec pyta go się za co dostał dwójke.
- Tatusiu, pani napisała na tablicy: -Ala idzie do lasu z Asem. - Ala idzie do lasu z Olą. -Ala idzie do lasu z Jankiem. I spytała, co myśle o tych zdaniach. Więc powiedziałem, że Ala to dziwka, bo z każdym chodzi do lasu.

Siedzi chłopak z dziewczyną...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Który facet jest najpopularnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani bierze Jasia do...

Pani bierze Jasia do odpowiedzi i pyta go:
- Ja się myję, ty się myjesz, on się myje. Jaki to czas?
A Jasiu na to:
- Sobota wieczór, proszę pani.

Policjant stoi przy automacie...

Policjant stoi przy automacie do kawy. Wrzuca monetę - kubek się napełnia. Wypija, wrzuca kolejną monetę i powtarza czynność. Robi się kolejka.
- Panie, pospiesz się pan!
- Nie ma głupich, ja cały czas wygrywam!

Żona wraca do domu z...

Żona wraca do domu z zebrania feministek i od progu krzyczy
-Ty Ch*ju Jeb*ny, teraz ja tutaj rządze, teraz ja jestem głową rodziny, teraz ja....
Dostała strzała i leży.
Sąsiad usłyszał awanture, wbiega do mieszkania
-Co tutaj się dzieje? A dlaczego ona leży na podłodze- pyta mężyczyzne
-To jest głowa rodziny i ona leży gdzie chce...

Biegnie zajączek przez...

Biegnie zajączek przez las, spotyka go lis i pyta:
- Zajączku gdzie się tak śpieszysz?
- Jak to. Nie wiesz? W lesie urząd skarbowy.
- No to co? Odpowiada Lis.
- Jak to co? Ja futro, żona futro, dzieci futro, ogolą nas.
- To ja też muszę uciekać.
Biegnie lis przez las, spotyka bociana ten się go pyta:
- gdzie ci tak spieszno?
- Nie wiesz skarbówka w lesie
- No to co?
- Jak to co? Ja ruda kita, żona ruda kita, dzieci ruda kita ogolą nas.
- To ja też muszę uciekać.
Pozbierał bocian całą rodzinę i leci do Afryki.
Gdy już się tam znaleźli bocian rozmawia z małpą i pyta:
- Skąd jesteś przyjacielu?
- Z Polski.
- A czemu przyleciałeś?
- No bo u nas w lesie skarbówka.
- No to co?
- No wiesz, ja pióra, żona pióra, dzieci pióra powyrywają nam.
- Jak to się ten Wasz kraj nazywa?
- Polska, a co?
- Ja bym się tam przydał.
- Dlaczego?
- No wiesz, ja goła d*pa, żona goła d*pa, dzieci gołe d*py nie mieli by co golić.

Turyści spotykają bobra....

Turyści spotykają bobra.
- Ahoj, panie bobrze! Co trzeba robić, żeby mieć takie mocne zęby?
- A hoj was to obchodzi! - odpowiada bóbr.

Pilot zielony z przerażenia...

Pilot zielony z przerażenia zwraca się do stewardesy:
- Skarbie za jakieś 5 min wyrżniemy o ziemię i nic nie jest w stanie tego
zmienić. Postaraj się to w jakiś łagodny sposób wytłumaczyć pasażerom.
Stewardessa wzięła to sobie do serca i pofatygowała się na pokład pasażerski.
- Proszę wszystkich o uwagę, czy byli byście państwo uprzejmi wyciągnąć
paszporty? Dziękuje, a teraz wszyscy unosimy je wysoko nad głowę i
machamy... Brawo. Teraz chwytamy je dwoma raczkami i łamiemy w ten sposób
żeby podzielić je po środku. Pięknie, miło się z Państwem współpracuje, a
teraz zwijamy te paszporty w ciasny rulonik, tak, bardzo ciasny i ...
... i wsadzamy sobie je głęboko w dupę żeby było Was łatwo zidentyfikować
jak już się rozbijemy.

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
-Chciałabym złożyć reklamację.
-Dobrze,a co się stało?
-No bo kupiłam tu wczoraj deskę do krojenia no i ona nie kroi.