psy
fut
lek
emu
hit
#it
syn

1 stycznia. Nowy Rok....

1 stycznia. Nowy Rok. Policjant zatrzymuje auto z młodym człowiekiem za kierownicą.
Wygląda na pijanego... - myśli glina. - Ale, karwa, nie mam już alkoholomierzy.
- Dmuchaj pan w balon - policjant wyciąga zwykły balonik z sylwestrowej impry.
Gościu dmucha.
Glina bierze balonik, popuszcza powietrze i wącha. Nie czuć alkoholu! Wącha dalej, wypuszczając powietrze na twarz.
- Ciężka ta służba mundurowa - zagaja kierowca.
- No... - mruczy policjant, wciąż wdychając powietrze z balonu.
- Ja chciałem pójść do wojska, ale nie wzięli.
- Czemu?
- Wykryli gruźlicę, płonicę i drożdżaki.

W szkole pani od matematyki...

W szkole pani od matematyki pyta Jasia:
- Jakie działanie należy wykonać, żeby z trzech desek otrzymać sześć?
-Piłowanie!

- Co maja wspólnego:...

- Co maja wspólnego: kobiece gusta, toaleta i łechtaczka?
- Mężczyźni zawsze trafiają obok.

Pani w szkole:...

Pani w szkole:
- Czy pamiętaliście, aby przez weekend zrobić dwa dobre uczynki?
Na to odzywa się Jaś:
- Tak. Jak przyjechałem w sobotę do cioci, to się ucieszyła,
a jak następnego dnia wyjeżdżałem, cieszyła się jeszcze bardziej!

- Drogi chłopcze! - mówi...

- Drogi chłopcze! - mówi Szkot do syna w dniu jego osiemnastych urodzin. - Od dziś będziesz z nami dzielił wszystkie rodzinne smutki i radości.
- Jasne, tato. Co dokładnie masz na myśli?...
- Na początek, synu, musisz zapłacić ostatnią ratę za swój wózek dziecięcy!

Rozprawa w sądzie o przyznanie...

Rozprawa w sądzie o przyznanie alimentów:
- Baco, a znacie tę oto Marynę?
- Ano znam.
- A to dziecko, to wyście jej zmajstrowali?
- Ano ja.
- A co będzie z płaceniem za dziecko?
- Ja tam panocku za te robote nic nie chce.

- Panie kelner, co macie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mrówek i słonica stają...

Mrówek i słonica stają przed urzędnikiem USC. Ten zdziwiony pyta :
- WY chcecie się pobrać ????
Mrówek rozdrażniony przedrzeźnia :
- Chcecie, chcecie.... MUSIMY!

Pustą ulicą późnym wieczorem...

Pustą ulicą późnym wieczorem przechadza się dwóch pijanych facetów.
W pewnej chwili jeden z nich patrzy w górę i mówi:
- Czy widzisz jaki ten księżyc jest czerwony?
- Wcale nie jest czerwony! Wczoraj był czerwony a dzisiaj jest zielony.
- A właśnie że nie!
Faceci sprzeczają się ze sobą o kolor księżyca podchodzą do
stojącego niedaleko policjanta.
- Panie władzo czy księżyc jest czerwony czy zielony?
- Który? Ten z lewej czy ten z prawej?

Baba miała problemy z...

Baba miała problemy z pamięcią i pytała się wnuczka
-Co to jest sex ?
Wnuczek nie wie co odpowiedzieć i mówi
-To tak jakby babcia najadła się ogórków kwaszonych i popiła maślanką.
Baba tak zrobiła.
Idzie do kościoła ale ma biegunkę.Co chwilę się zatrzymuje.
Spóźniła się na mszę.
Wychodzi z kościoła a ksiądz się ją pyta
-Dlaczego pani się spóźniła ?
-To wszystko przez ten sex ! Raz w rowie,raz na budowie i jeszcze mi się chce.