psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Hipnotyzer w cyrku wskazuje...

Hipnotyzer w cyrku wskazuje na jednego z widzów i mówi do publiczności:
- A teraz zahipnotyzuję tego pana i każę mu zapomnieć wszystkie niemiłe sprawy.
- Nie! - krzyczy mężczyzna z trzeciego rzędu. - On jest mi winien 500 złotych.

W grudniu Jasio napisał...

W grudniu Jasio napisał pocztówkę do Mikołaja:
- "Mikołaju! Mam biednych rodziców. Proszę Cię, przynieś mi rower górski i klocki Lego."
Na poczcie jedna z urzędniczek niechcący przeczytała pocztówkę Jasia. Zrobiło jej się smutno i pokazała ją kolegom z pracy. Wszyscy postanowili zrobić Jasiowi niespodziankę. Złożyli się na klocki Lego i wysłali mu je w paczce. Po świętach ta sama urzędniczka czyta drugi list od Jasia:
- "Mikołaju, dziękuję za klocki. Rower pewnie ukradli na poczcie."

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza ze słuchawkami na uszach:
- Co panu dolega? - pyta lekarz
Pacjent nic się nie odezwał.
Lekarz pyta drugi raz a on znowu nic.
W końcu lekarz się zdenerwował i zdjął mu te słuchawki a wtedy pacjent zaczął się dusić i umarł.
Lekarz podnosi słuchawki i zakłada je sobie na uszy i słyszy: wdech, wydech, wdech, wydech.

Oficjalne wystąpienie...

Oficjalne wystąpienie nowego rządu. Premier mówi:
-Polacy! Chcemy Waszego dobra!
Wtedy wszyscy zaczęli chować swoje dobra do sejfów.

Rozmawia dwóch kolegów:...

Rozmawia dwóch kolegów:
- Czy znasz moją żonę?
- Znam.
- A ile byś mi za nią zapłacił?
- Ani grosza.
- Dobra. Umowa stoi.

Pani w szkole pyta się...

Pani w szkole pyta się Jasia:
- Jasiu co to jest duże, brązowe i puchate?
- Dźwiedź
- Nie, Jasiu Nie Dźwiedź
- Jak nie dźwiedź to ja już nie wiem

Polak, Rusek i Anglik...

Polak, Rusek i Anglik znaleźli jeziorko, w które jak wskoczą i powiedzą co chcą to w to się zamieni.
Biegnie Rusek i krzyczy:
- wódka!! jezioro zamieniło się w wódkę
Biegnie Polak i krzyczy:
- piwo!! jezioro zamieniło się w piwo
Biegnie Anglik poślizgnął się i krzyczy:
oh Shit

Małgosia przychodzi do mamy:...

Małgosia przychodzi do mamy:
- Mamo, jak już będę duża i znajdę sobie mężczyznę, to jak wyjdę za mąż to będę taka jak Ty z Tatą?
- Tak, córeczko.
- A jak bym nie wyszła za mąż, to będę taką starą panną jak Ciocia Ola?
- Tak, córeczko.
- No to, k....a, fajne perspektywy...

Nastolatka wybiera się...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wraca kobieta do domu...

Wraca kobieta do domu po urlopie, patrzy a w domu ani mebelka, zostały gole ściany.
Wnerwiona leci do męża i od razu krzyczy:
- Łobuzie. Gdzie meble, telewizor, lodówka i cała reszta?
- Sprzedałem.
- A gdzie pieniądze?
- W worach.
- A gdzie wory?
- A tu pod oczami.