psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Ja i moja dziewczyna,...

Ja i moja dziewczyna, będąc na Grenlandii, wybraliśmy się na spacer po zamarzniętym jeziorze. W trakcie spaceru spytała "Myślisz, że ta kobieta z recepcji jest ładna?". Odpowiedziałem "Stąpasz po cienkim lodzie, Kochanie.". "Ooo, czyżby to cię w jakiś sposób zdenerwowało?"
Po chwili wpadła do jeziora i utonęła. Co za zabawne nieporozumienie.

Przychodzi baba do apteki...

Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik.
- Po co pani arszenik? – pyta aptekarz.
- Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza! – odpowiada kobieta.
Aptekarz na to stanowczo:
- Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą.
Na to kobieta wyciąga zdjęcie, na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza.
- Ooo! – mówi aptekarz – Nie wiedziałem, że ma pani receptę.

Hymn IV Rzeczypospolitej:...

Hymn IV Rzeczypospolitej:
Muzyka - Edyta Górniak
Tekst - Lech Kaczyński

- Po czym psychiatra...

- Po czym psychiatra poznaje, że jego pacjent nie symuluje?
- Tylko świr będzie płacił sto baksów za godzinę leżenia na kozetce, jak może sobie za te pieniądze jakąś blad' zamówić, żeby mu lodzikiem humor poprawiła.

Mundial 2006:...

Mundial 2006:
Polska drużyna przyjeżdża pod stadion na pierwszy mecz. Trener podchodzi do kierowcy i mówi:
-Nie gaś pan silnika i tak zaraz wracamy.

Moi rodzice i nauczyciele...

Moi rodzice i nauczyciele zawsze powtarzali, że mogę zostać, kim tylko zechcę. Teraz mam 29 lat i w dalszym ciągu nie stałem się gorącą Azjatką o imieniu Bang Bang...

Umiera teściowa. Spogląda...

Umiera teściowa. Spogląda w okno i szepta:
- Ale zachód.
Zięć:
- Niech się mama nie rozprasza.

Co pan taki smutny ostatnio,...

Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze?
- A, sekretarkę zmieniłem
- I co? Niezbyt bystra, tak?
- NIe, całkiem mądra
- To może leniwa?
- Skąd! Bardzo pracowita!
- To może hmmm... ten... tego... nie chce....
- No coś pan! Robimy to kilka razy dziennie!
- A może nie chce brać do...
- Jak to nie?! Ciągnie jak odkurzacz!
- No to o co chodzi?
- Aaa... kawę robi jakąś taką...

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam problem, ponieważ jestem zbyt inteligentny..ludzie nie rozumieją moich teorii, nie jestem tolerowany przez rówieśników, gdyż uważają mnie za chorego, panie doktorze, czy można coś z tym zrobić?
Lekarz powiedział, ze może przeprowadzić trudną i ryzykowną operację wycięcia ćwierci mózgu.
Tak zrobili. Po miesiącu facet przychodzi znów:
- Panie doktorze, jest nieźle. Niedługo odbieram nagrodę nobla, mam grono znajomych, spotykam się co jakiś czas, dyskutujemy o sztuce...ale panie doktorze, to jeszcze nie to o czym myślałem...
Po ciężkim namyśle doktor postanowił usunąć kolejną ćwierć mózgu.
Po miesiącu pacjent wraca, cały ubrany na czarno, glany, zarost...
- Panie doktorze, jest zajebiście, mam z kumplami kapele rockową, dajemy czadu... ale to jeszcze nie do końca to czego się spodziewałem..
Wiec doktor usunął 3cią ćwierć.
Po miesiącu wraca facet: zgolony na łyso, dresiki, komóra, skóra.
- k***a stary, jest wyj&#nie, mam extra Zaje****ą brykę, dużo dup, z wszystkimi na osiedlu się ziomkuje. Ale k***a usuń mi tą ostatnią ćwiartkę, bo będzie jeszcze bardziej zajebiście.
Doktor nie chciał się zgodzić, ale dostał 2 plomby i chcąc nie chcąc...
Wraca pacjent po miesiącu, a doktor się go pyta i jak?
- Dostałem okres...

Dwóch pijaczkow stoi...

Dwóch pijaczkow stoi pod sklepem na wsi i ciągna nalewki. Nagle coś na niebie jebło, dmuchnęło przeraźliwie i wylądowal latający spodek. Po minucie otwierają się drzwi w tym całym UFO i wychodzi zielony stwór obwieszony zlotem, kieta na szyji jak krowi łancuch, złote fingle na każdym palcu, złote obcasy na butach, że aż się świeciło od niego. W koncu jeden z żuli zapytał:
- Ty skąd jesteś?
- Z Marsa - odpowiedział zielony osobnik.
- A wszyscy na Marsie wygladają tak jak Ty?
- Nie, tylko żydzi.