psy
lek
fut
emu
#it
hit
syn

Co mówi lokomotywa, wchodząc...

Co mówi lokomotywa, wchodząc do sklepu z ubraniami?

Ciuch ciuch!

Niedźwiedź chciał zagadać...

Niedźwiedź chciał zagadać do jeżyka.
Widzi, że ten je śniadanie więc mówi:
- Co jesz?
- Co niedźwiedź? - jeżyk odpowiada
Niedźwiedź zgaszony odchodzi na bok i myśli sobie podejdę i zagadam jeszcze raz.
- Co jesz jeżyku?
- Co niedźwiedź misiu? - pada odpowiedź.

-Jak wygląda emerytura...

-Jak wygląda emerytura w USA?
-Butelka whisky i cały dzień na rybach

• "Nie budzić! W razie...

• "Nie budzić! W razie pożaru, przenieść w bezpieczne miejsce". (napis na drzwiach w hotelu)

Egzamin z biologii. Profesor...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kobieta jest jak wuwuzela....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmawia chłopak z dziewczyną....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien prawnik zmarł...

Pewien prawnik zmarł nagle w wieku 45 lat. Dostał się do bram niebios i stojący tam anioł mówi do niego:
- Czekaliśmy od dawna na Ciebie.
- O co chodzi - pyta prawnik - przecież jestem w sile wieku, mam dopiero 45 lat. Dlaczego musiałem teraz umrzeć?!
- 45? Nie masz 45 lat, masz 82 lata - odpowiada anioł.
- Chwileczkę, jeśli twierdzicie, że mam 82 lata to musicie mieć złego gościa od rachunków. Mam 45 lat i mogę pokazać świadectwo urodzenia.
- Poczekaj chwilę - prosi anioł - pójdę sprawdzić.
Anioł wszedł za bramę i po paru minutach wrócił.
- Przykro mi, ale nasze dane mówią, że masz 82 lata. Sprawdziłem wszystkie godziny jakie policzyłeś swoim klientom i nie możesz mieć mniej niż 82 lata...

Pracodawca zatrudnia...

Pracodawca zatrudnia blondynkę:
- Proszę pani, potrzebujemy przede wszystkim ludzi odpowiedzialnych...
- To się doskonale składa - odpowiada blondynka. - W poprzednim zakładzie pracy ilekroć coś się stało zawsze mówili, że to ja jestem odpowiedzialna.

Maż po kłótni z żoną...

Maż po kłótni z żoną mówi do niej:
-Jak umrzesz, to ci każę na nagrobku napisać: "Tu spoczywa moja żona, wiecznie zimna!"
A żona odpowiada:
-A jak ty umrzesz, to ci każę napisać: "Tu spoczywa mój mąż, nareszczcie sztywny..."