psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

BLISKIE SPOTKANIA TRZECIEGO...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Moja teściowa przypomina...

- Moja teściowa przypomina mi gazetę.
- Dlaczego?
- Bo wie o wszystkim i ukazuje się codziennie.

Jedzie zamożny gościu...

Jedzie zamożny gościu autem i zauważa, że stary wóz z sianem leży w rowie. Wysiada i widzi płaczącego dzieciaka.
Pyta: Co ci się stało.
On: Jechałem i ... no wóz się wypieprzył i wpadł do rowu... Ojciec mnie zabije - po czym nadal płacze.
Facet: Nie płacz pomogę ci wyciągnąć wóz, i ojciec cię nie ukarze.
Dzieciak płacząc jeszcze bardziej: Kiedy tatulek pod wozem leży!!

Skwarne popołudnie, wiejska...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Podchodzi pijak do policjanta...

Podchodzi pijak do policjanta i pyta:
- przzzzepraszzzam pana... , czy... to miejs...ce... obok... pana jest wolne?
- Tak.
- A mógłbym tu chwilecz...kę postać?
- Nie będzie stal palant obok sokoła!
- No to ja... od...latuję.

Z Nataszy to taka, rzec...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dostałem mnóstwo smsów...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sala operacyjna, pacjent...

Sala operacyjna, pacjent leży na leżance, podchodzi anestezjolog.

- Będę pana usypiał, ale wcześniej mam jedno pytanie. Czy leczy się pan w naszym szpitalu prywatnie, czy poprzez NFZ?

Pacjent na to:

- Przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Na to anestezjolog:

- Aaaaaa… kotki dwa…

Przy piwku trzech kolesiów...

Przy piwku trzech kolesiów dzieli się wrażeniami z ostatnich imprez:
- Tak się narżnąłem - mówi pierwszy - że jak rano otworzyłem oczy, patrzę - dom mój, spoglądam niżej - garaż mój, tylko samochód w garażu inny. Okazało się, że cudzym przyjechałem.
- To nic - mówi drugi. - Budzę się rano, otwieram oczy, patrzę: żona. Odwracam się na drugi bok, patrzę: leży jakaś laska. Tak się dzień wcześniej nawaliłem, że jakąś d..ę z do własnego, małżeńskiego łoża zaciągnąłem!
- A ja - smętnie mówi trzeci - budzę się, otwieram oczy, patrzę: leżę na trawniku, bez majtek, a na moim fiucie siedzi wielka czarna wrona i dziobie mnie w jajca. A ja miałem tak sucho w ryju, że nawet "Sio, ty k...o!" nie mogłem powiedzieć!

Rozmawia dwóch dresiarzy...

Rozmawia dwóch dresiarzy przed sklepem i jeden mówi:
Weź dwie.
Nie wezmnę jedną.
No co ty weź dwie.
Nie, powiedziałem, że wezmnę jedną.
No przestań masz wziąść dwie.
No co ty kto wypije dwie.
No weź co Ci szkodzi.
No dobra.
Wchodzi dresiarz do sklepu i mówi szkrzynkę vódki i dwie lemonniady