psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

PRZYJEDŹ DO MNIE DO PRACY...

PRZYJEDŹ DO MNIE DO PRACY

Mam kumpelę. Jej "wystąpienia" niejednokrotnie dostarczyły mi radości. Aby zrozumieć jedno z nich, nadmienię, że latem pracowała w kiosku przy lodomacie (dla niewtajemniczonych - maszynie do lodów włoskich).
Pewnego pięknego dnia stałyśmy sobie na przystanku autobusowym. Naszą miłą gadkę przerwał telefon od jej chłopaka. Nie za bardzo chciało mi się podsłuchiwać, ale jedno zdanie po prostu zwinęło mnie tak, że stałam się dwa razy szersza, ale o polowe niższa. W pewnym momencie złożyła mu propozycje chyba nie do odrzucenia:
- Karol (imię zmienione), przyjedź do mnie do pracy, zrobię Ci loda!
Do dzisiaj nie wiem, czemu się kulałam po ziemi...

Dlaczego TV transmituje...

Dlaczego TV transmituje obrady Sejmu?
- Żeby posłowie mogli je potem obejrzeć.

Zaniosłem do szkoły pukawkę(...

Zaniosłem do szkoły pukawkę( Balon i gwint od butelki ). Mieliśmy otwożyć klase i po wystrzale zamknąć szybko drzwi, celem był osiedlowy frajer ale dostała Katechetka ( Nauczycielka Religii ) pod oko. I Ktoś mnie wydał ze to ja do niej strzeliłem. Na drugi dzień udałem ze mam pukawke i wycelowałem do niej a ona chciała się schować i przyj***ła głową o biurko! WSZYSCY PŁAKALI ze śmiechu, a dyrektor mało co nie nalał w gacie

CO WY WIECIE?...

CO WY WIECIE?

Wpada wczoraj babiszon lampucerowaty do apteki i po przeczołganiu koleżanki po półkach (to znaczy seria pytań: a to, to co to i na co to?) zadała pytanie zwalające z nóg:
- A kościół to dlaczego zamknięty jest? No co się pani tak patrzy? Jak to "nie wiem"? To co wy wiecie?!

Idzie sobie trzech wieśniaków...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Prostytutka na ulicy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Blondyneczka wróciła...

Blondyneczka wróciła właśnie po pierwszym dniu w szkole w nowym roku do domu:
Mamusiu, Mamusiu (krzyczała od progu).Dzisiaj na matematyce liczyliśmy. Wszystkie dzieci potrafiły liczyć tylko do czterech, jednak ja policzyłem aż do dziesięciu. Spójrz:
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10

- Bardzo dobrze, odrzekła jej matka
- Czy to dlatego, że jestem blondynką? Spytała się dziewczyna
- Tak kochanie, to dlatego, że jesteś blondynką

Następnego dnia blondyneczka znowu wróciła sama w skowronkach do domu. Mamusiu, mamusiu (zakrzyczała od progu). Dzisiaj na polskim mówiliśmy alfabet i wszystkie dzieci potrafiły powiedzieć tylko do literki D. Za to ja potrafię aż do G. Spójrz: A,B,C,D,E,F,G.

- Bardzo dobrze, odrzekła jej matka
- Czy to dlatego, że jestem blondynką? Spytała się dziewczyna
- Tak kochanie, to dlatego, że jesteś blondynką

Trzeciego dnia, znowu wróciła zadowolona do domu. Mamusiu, mamusiu
(zakrzyczała od progu). Dzisiaj mieliśmy wychowanie fizyczne. I kiedy się przebieraliśmy w szatni zauważyłam, że wszystkie dziewczyny mają płaskie piersi. A ja mam to:
Podniosła koszulkę do góry odsłaniając dwie jędrne piersi.

- Bardzo dobrze, odrzekła jej matka
- Czy to dlatego, że jestem blondynką? Spytała się dziewczyna
- Nie skarbie, to dlatego, że masz 24 lata.

I WSZYSTKO JASNE......

I WSZYSTKO JASNE...

Dziś w mięsnym kobieta pyta ekspedientkę:
- Czy są te kiełbaski... tylko, że zapomniałam nazwy...
- Wiem o które pani chodzi. Nie ma ich,

- Byłam dziewicą, aż...

- Byłam dziewicą, aż do dnia w którym poślubiłam twojego ojca - mówi matka do córki - mam nadzieję, że ty będziesz mogła powiedzieć to samo swojej córce.
- Oczywiście mamo, nie wiem tylko czy uda mi się zachować tak samo kamienną twarz.

Mąż do żony:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.