psy
lek
#it
hit
emu
syn
fut

Egzamin z prawa cywilnego....

Egzamin z prawa cywilnego.
Profesor mówi do studenta:
- Ostatnia szansa dla pana... może kazus. Otwieramy testament, a okazuje się, że jest sporządzony niezgodnie z przepisami prawa i jest nieważny. Co należy wtedy robić?
- Trzeba napisać jeszcze raz.

Idzie listonosz do bacy. ...

Idzie listonosz do bacy.
- Baco, co tak mieszacie?
- A, gówno z pszenicą.
- A co z tego wyjdzie?
- Listonosz!
Obrażony listonosz idzie drogą od bacy i spotyka policjanta.
Policjant się go pyta:
- Skąd wracacie?
- A od bacy.
- I co tam ciekawego baca robi?
- A miesza gówno z pszenicą.
- A po co?
- Powiedział mi, że ma wyjść z tego listonosz. Idź, to tobie powie, że wyjdzie policjant.
Idzie policjant do bacy.
- Baco, co tam mieszacie?
- A gówno z pszenicą.
- A co z tego wyjdzie. Policjant?
- Nie, za mało gówna!

Słyszałem, że byłeś przetrzymy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

No, dlaczego u nas wszystko...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Prawdziwy mężczyzna to...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nie jestem typem zazdrośnika,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi do lekarza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- No chłopaki, nasza...

- No chłopaki, nasza sekretarka Marysia spodziewa się dzidziusia!
Zrzutka po pięć dych. I próbka śliny na DNA.

Staruszek jest u lekarza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ZAPACH KOBIETY...

ZAPACH KOBIETY

Leżymy sobie wczoraj z moim Kochanym Motylkiem (MKM) i tak sobie oglądamy kabarety. Mieliśmy obejrzeć jeszcze jeden odcinek „Spadkobierców” i miałem ją odwieźć do domu. Generalnie smutno mi było z tego powodu, ale niestety w środku tygodnia rzadko u mnie może spać, więc się tak tulę z żalu do MKM, gdy nagle taki dialog się wywiązał:
[MKM] - Nie kładź na mnie tak tej nogi, bo siusiu mi się chce i zaraz mi pęcherz rozwali.
[JA] - Chciałem się tylko przytulić, bo za chwilę będę musiał Cię odwieźć...
[MKM] - Jak tak dalej będziesz mnie uciskał, to Ci się posikam na łóżko i będziesz mógł jutro powiedzieć: „Kochanie... Czułem Cię całą noc...”