#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Kierownik bazy transportowej...

Kierownik bazy transportowej zwraca uwagę dysponentowi:
- Jak pan mógł wypuścić samochód w trasę z takim defektem?!
- Niech się pan nie martwi. Kierowca był tak pijany, że nawet nie zauważy.

Rozmawiają dwie szesnastoletni...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Etapy związków partnerskich:...

Etapy związków partnerskich:

Etap 1:
Ona i On nie rozmawiają. Dlatego, że się całują, ewentualnie przytulają lub wpatrują się w siebie maślanym wzrokiem. Często przegapiają przystanek, na którym mieli wysiąść. Są tak szczęśliwi, że nie robią z tego problemu.

Etap 2:
Ona i On rozmawiają. Na różne tematy - pogoda, szkoła/praca, co słychać u Zenka i Basi. Czasem trzymają się ze ręce. Nie przegapiają przystanku, dostrzegają świat zewnętrzny.

Etap 3:
Ona i On nie rozmawiają. Siedzą lub stoją obok siebie, milcząc. Czasem padnie krótkie pytanie, np. "Nie spóźnimy się?" albo "Która godzina?". Absolutnie nie przegapiają swojego przystanku, wręcz ogarnia ich ulga, gdy wychodzą z autobusu - przecież idą na przyjęcie i będą tam inni ludzi, z którymi fajnie jest pogawędzić.

Etap 4:
Ona i On rozmawiają. Najczęściej głośno. Słychać: "mówiłam, żeby jechać innym autobusem!!!", "nie siadaj, sieroto, zaraz wysiadamy!!!", "i po co kupiłeś ten garnek, mówiłam, że chcę patelnię!!!". Nie przegapiają przystanku. Przeważnie dwóch różnych przystanków.

Porada dnia:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kiedyś Holender marzył,...

Kiedyś Holender marzył, żeby jego syn ożenił się z Holenderką.
Później marzył już, żeby jego syn ożenił się z białą kobietą.
Teraz marzy, by jego syn ożenił się z kobietą.

Piękna czarnowłosa dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- tata, idź mi zrobić...

- tata, idź mi zrobić śniadanie...
- a "proszę" to gdzie?
- w kuchni

Z głodem nie ma negocjacji ;]

ŻYCIOWE PODPISY...

ŻYCIOWE PODPISY

Zauważyłem, że się w łazience poniewiera druga maszynka jednorazowa. Taka jak moja, wypasiona Gilette Cośtamcośtam Ileśtam. Patrzę do paczki - no rzeczywiście, ubyło. Zawezwałem małżonkę. Zgadza się, onaż to winną jest. Kurde, balans! Dziewczyno kupiłem ci przecież paczkę jednorazowych BIC-ów, musisz se golić, co tam se golisz moim superwypaśnym sprzętem? I ja potem biorę taką maszynkę i przykładam do twarzy! No i naryczałem na żonisko, chryję zrobiłem jak trza. Popatrzyła tylko tak jakoś smutno i poszła bez słowa. Serce mi zmiękło, dałem jej wodoodporny marker:
- Nu, to podpisz, chociaż, kurde, żeby było wiadomo, która czyja.
Koniec. No, prawie.
Wchodzę wieczorem do łazienki, patrzę, w dwu kubkach leżą dwie maszynki, podpisane. Czytam. Na jednej "PIENIACZ I OKRUTNIK" na drugiej "PORWANA ZA MŁODU".

Czym się różni murzyn...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Głównymi przyczynami...

Głównymi przyczynami stresu są:
1) rodzina
2) brak pieniędzy
3) rodzina bez pieniędzy