NAUCZONA
Uczymy naszą młodszą córcię (2 lata) jak się nazywa, gdzie mieszka i takie tam, przydatne rzeczy. Trzeba to kilka razy powtórzyć, żeby dziecię nie zapomniało. Więc pytam dziecka:
- Jak się nazywasz kochanie?
Dziecko zgodnie z prawdą odpowiada:
- Natalka.
Następnego dnia i następnego, pytania powtarzam, coby utrwalić tą nabytą umiejętność. Wczoraj też pytam a w odpowiedzi słyszę:
- OSIOŁ!