#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Barman pyta kolegi: ...

Barman pyta kolegi:
- Czemu nie wyrzuciłeś jeszcze tego pijaka co siedzi pod drzwiami?
- Bo gdy go budzę płaci rachunek.

Siedzi sobie dwóch żulików,...

Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę:
- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan?
- 30.
- No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60!

Żona na darmo czekała...

Żona na darmo czekała na Fąfarę, który nie wrócił do domu na noc. Nazajutrz rano zniecierpliwiony Jasio wygląda przez okno.
Nagle woła:
- Mamooo! Wraca tato! I ciągnie jeszcze pod rękę dwóch facetów!

Dwaj pijacy idą po torach....

Dwaj pijacy idą po torach. Nagle jeden mówi:
- Strasznie długie te schody.
Potem dopowiada:
- A jak nisko poręcze.
A drugi mówi:
- Wiesz, nawet słychać jak winda jedzie.

Pijaczyna klęczy pod...

Pijaczyna klęczy pod latarnią uliczną i puka w te małe drzwiczki u dołu słupa.
- Józek... otwórz...
Cisza.
- Nooo... Józeeek otwórz...
Dalej cisza. Podchodzi obcy facet.
- Człowieku, przecież tam nie ma żadnego Józka!
- Jak to nie ma?! Światło się świeci!!!

Z pamiętnika amerykańskiego...

Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza:
"Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram. Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągnęli mnie na wódkę. Dzień czwarty. Szkoda, że przedwczoraj nie umarłem."

Idzie chwiejnym krokiem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, wątroba mnie boli.
- A czy pije pan wódkę? - pyta lekarz.
- Piję, piję panie doktorze, ale mi nie pomaga...

Jedzie narąbany gość...

Jedzie narąbany gość tramwajem i stoi obok grubej baby. Baba trzyma się górnej rurki, a spod pachy wystają jej czarne, gęste włosy. Gość bełkocząc mówi:
- Te, baletnica, tę nogę to weź trochę niżej...

Po całonocnym piciu szachista...

Po całonocnym piciu szachista wraca do domu nad ranem. Żona krzyczy:
- Gdzie byłeś pijaku!?!
- Graliśmy u kolegi całą noc w szachy.
- To dlaczego tak śmierdzisz piwem!?!
- A co?! Szachami mam śmierdzieć?