Dwie blondynki kupują prezent dla przyjaciółki. Jedna mówi: - Słuchaj, to może kupimy jej książkę?! A druga na to: - Nieeee, no co ty, książkę to ona już ma.
Przychodzi blondynka do sklepu ze skargą: - Dlaczego moje Lays'y "Prosto z pieca" są zimne?