#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Dlaczego oskarżony...

- Dlaczego oskarżony nie zwrócił pierścionka właścicielowi?
- Bo... proszę wysokiego sądu było na nim napisane: "Twój. Na
zawsze twój".

Dwóch kumpli jedzie samochodem...

Dwóch kumpli jedzie samochodem. Nagle jeden z nich mówi że musi iść do łazienki. Ale stacji benzynowej w pobliżu nie było widać, więc zatrzymali się na leśnym parkingu. Jeden został w samochodzie a drugi oddalił się za pobliskie krzaki. Wraca dosłownie po chwili. Jego kolega czekający w aucie pyta:
- Co tak szybko?
Wracający zza krzaków odpowiada:
- Stary po prostu nie mam czym tyłka podetrzeć.
Pierwszy zastanawia się chwilę i mówi:
- No ale co to za problem? Weź dziesięć złotych i podetrzyj sobie nimi tyłek. - OK - mówi drugi i wraca za krzaki.
Wraca po kilkunastu minutach z nieszczęśliwym wyrazem twarzy i mówi do kolegi:
- Stary, to nie był najlepszy pomysł. Cały ubrudziłem się gó***m, a do tego dwuzłotówka mi utknęła...

Było trzech kumpli: Zaczepka,...

Było trzech kumpli: Zaczepka, Stulpysk i Kultura.
Pewnego dnia Zaczepka zaginął, więc przyjaciele poszli na policję, zgłosić zaginięcie. Przed komisariatem Stulpysk mówi:
- Ty, Kultura, tutaj zaczekaj, a ja wszystko załatwię i wszedł do środka.
- Nazwisko? - pyta policjant.
- Stulpysk.
- Gdzie pańska kultura?
- Została za drzwiami.
- To czego pan tu szuka?
- Zaczepki...

Przychodzi klient do...

Przychodzi klient do sklepu meblowego i mówi:
- Interesują mnie drzwi.
A sprzedawca na to:
- Zaje****e ma pan zainteresowania.

Wchodzi nawalony koleś...

Wchodzi nawalony koleś do autobusu i siada niedaleko zakonnicy. Zakonnica patrzy na niego z obrzydzeniem i stwierdza:
- Trafi pan prosto do piekła!
A gościu:
- O mój boże! Pomyliłem autobusy!

Leci samolot z wariatami....

Leci samolot z wariatami. Stewardesa przynosi im coś do picia, a gdy póżniej wraca nikogo nie ma, został tylko jeden.
Pyta się go:
- Co się z rysztą stało.
- Wyszli oddać do sklepu butelki z kaucją.
- A ty, czemu za nimi nie poszedłeś.
- A bo ja nie jestem taki głupi. W niedzielę sklepy są zamknięte.

Telefon do kliniki chirurgii...

Telefon do kliniki chirurgii plastycznej:
- Robią państwo operacje odtworzenia błony dziewiczej?
- Tak, przeprowadzamy takie operacje.
- A do którego miesiąca ciąży to ma sens?

Dwaj wariaci wybrali...

Dwaj wariaci wybrali się łódką na ryby. Po powrocie wariat pyta drugiego: - Czy zaznaczyłeś jakoś miejsce, w którym ryby dobrze brały? - Tak. Narysowałem krzyżyk na burcie łodzi. - Ty idioto, trzeba było zaznaczyć jakoś inaczej. A jak jutro weźmiemy inną łódź?

Pewien swiezo upieczony...

Pewien swiezo upieczony magister dostal prace w supermarkecie. Pierwszego dnia podchodzi do niego szef i mowi:
- Dobra, to masz tu pan miotle i niech pan na poczatek troche pozamiata...
- Ale jak to, przeciez ja skonczylem uniwersytet!!!
- Aha, to przepraszam... No dobrze... A wiec widzi pan - to jest miotla. A w ten sposob sie zamiata...

Są dwie rzeczy, na które...

Są dwie rzeczy, na które można patrzeć bez końca: zachód słońca i parkującą kobietę.